Pierwotnie igrzyska miały trwać od 24 lipca 2020 do 9 sierpnia 2020. 16 dni później miały się rozpocząć igrzyska paraolimpijskie. Pandemia koronawirusa wstrzymała jednak niemal wszystkie imprezy sportowe na świecie, w tym zawody kwalifikacyjne do Tokio 2020.
"Te igrzyska mogą być światłem na końcu ciemnego tunelu"
W zeszłym tygodniu MKOl i japoński rząd poinformowali, że przenoszą imprezę na przyszły rok. W poniedziałek zorganizowano telekonferencję, w czasie której ustalono, że igrzyska odbędą się w terminie 23 lipca - 8 sierpnia, a paraolimpijskie rozpoczną się 24 sierpnia i potrwają do 5 września.
- Chciałbym podziękować wszystkim za jednogłośne poparcie oraz przedstawicielom zawodników, z którymi ciągle byliśmy w kontakcie. Wierzę, że razem z organizatorami podołamy temu nieoczekiwanemu wyzwaniu. Ludzkość obecnie znalazła się w ciemnym tunelu. Te igrzyska mogą być światłem na jego końcu - powiedział przewodniczący MKOl-u Thomas Bach.
MKOl wskazuje trzy najważniejsze kwestie
W specjalnym oświadczeniu MKOl podkreślił, że decyzja została podjęta w oparciu o trzy najważniejsze kwestie:
- Ochronę zdrowia sportowców i innych zaangażowanych osób oraz powstrzymanie pandemii koronawirusa
- Zabezpieczenie interesów zawodników i olimpijskiej rywalizacji
- Kalendarza międzynarodowych imprez
"Nowy termin daje wszystkim zaangażowanym w organizację igrzysk maksymalny czas na poradzenie sobie z ciągle zmieniającym się krajobrazem i zakłóceniami spowodowanymi pandemią koronawirusa" - opisuje MKOl i potwierdza, że wszyscy sportowcy, którzy już dostali się na IO Tokio 2020, utrzymają swoje kwalifikacje olimpijskie.
