PKOl apeluje do organizatorów igrzysk. "Nie można dłużej czekać z decyzją"

Polski Komitet Olimpijski zaapelował do organizatorów letnich igrzysk olimpijskich w Tokio o przełożenie imprezy z uwagi na pandemię koronawirusa. - Nie można dłużej czekać z podjęciem decyzji czy igrzyska odbędą się w zakładanym, czy innym terminie. Ta niepewność zbyt mocno odbija się na naszych sportowcach - powiedział prezes PKOl, Andrzej Kraśnicki.

W niedzielę Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOI) pierwszy raz przyznał, że rozważa zmianę terminu tegorocznych letnich igrzysk olimpijskich w Tokio. MKOI zapewnił, że nie myśli o odwołaniu igrzysk, lecz jedynie ich przesunięciu. I dał sobie cztery tygodnie na konsultacje ze swoimi partnerami i sponsorami przed podjęciem ostatecznej decyzji. A presja na przełożenie igrzysk jest coraz większa, ostatnio nawet prezydent USA Donald Trump sugerował, że igrzyska nie powinny odbywać się w pierwotnym terminie (od 24 lipca do 9 sierpnia).

Zobacz wideo Koronawirus zatrzymał świat sportu. Jakie wydarzenia odwołano?

Kilkanaście godzin po komunikacie MKOI komitet olimpijski Kanady oświadczył po konsultacjach z władzami tego kraju, że nie wyśle sportowców na igrzyska, jeśli te nie zostaną przełożone na 2021. Australijczycy z kolei przyznali, że podczas pandemii nie są w stanie wyłonić reprezentacji do Tokio. Kwalifikacje olimpijskie w wielu dyscyplinach zostały sparaliżowane przez koronawirusa. Polski Komitet Olimpijski także zwrócił na to uwagę. 

Apel PKOI: Nie można dłużej czekać z decyzją ws. igrzysk

- Apelujemy do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o zmianę terminu i jak najszybszą decyzję w sprawie Igrzysk Tokio 2020. W związku ze zmieniającą się sytuacją - wprowadzeniem stanu epidemii w Polsce i rosnącą liczbą zakażeń wirusem SARS-CoV-2 - polscy sportowcy mają coraz bardziej ograniczone możliwości treningowe, odwoływane są kwalifikacje olimpijskie i panuje zbyt duża niepewność - czytamy w komunikacie PKOI. 

- Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo zawodników oraz jasne zasady rywalizacji. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Nie można dłużej czekać z podjęciem decyzji czy igrzyska odbędą się w zakładanym, czy innym terminie. Ta niepewność zbyt mocno odbija się na naszych sportowcach, odbiera im spokój i zaburza przygotowania - powiedział szef PKOl, Andrzej Kraśnicki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.