Działacze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego są przekonani, że igrzyska olimpijskie w Tokio odbędą się zgodnie z planem, czyli rozpoczną się 24 lipca. Pandemia koronawirusa może jednak uniemożliwić w niektórych dyscyplinach rozegranie turniejów kwalifikacyjnych. W takiej sytuacji znajduje się m.in. koszykówka, w której rozgrywki ligowe niemal na całym świecie zostały zawieszone.
Ze względu na pandemię koronawirusa, zagrożone są czerwcowe turnieje kwalifikacyjne. W jednym z nich miała wystąpić reprezentacja Polski. FIBA może zostać jednak zmuszona do ich odwołania, aby możliwe było zakończenie rozgrywek ligowych, w tym zawieszonej aktualnie ligi NBA. Z tego powodu światowa federacja już teraz musi zastanowić się nad możliwymi rozwiązaniami tej sytuacji.
Włoski "Tuttosport" donosi, że jednym z możliwych scenariuszy jest przyznanie kwalifikacji do igrzysk na podstawie wyników ubiegłorocznych mistrzostw świata. W ten sposób FIBA wskazałaby cztery najwyżej sklasyfikowane drużyny z mistrzostw, które nadal nie mają kwalifikacji. Wśród nich znalazłaby się reprezentacja Polski. Byłby to tym samym pierwszy udział polskich koszykarzy na igrzyskach od igrzysk w Moskwie, w 1980 roku.
Decyzja nadal nie została podjęta, jednak ze względu na zbliżające się igrzyska, FIBA nie może zwlekać z jej podjęciem. Z tego powodu należy w niedalekim czasie spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
Oficjalnie rozgrywki zakończyła w środę polska ekstraklasa. Władze ligi postanowiły, że przydzielą medale na podstawie aktualnej tabeli. Mistrzem Polski został Stelmet Enea BC Zielona Góra, srebrny medal zdobył Start Lublin, a brązowy Anwil Włocławek.