Tylko punkt dzieli przed środowymi derbami rzeszowskie zespoły Stali i Resovii. Biało-niebiescy do derbowego spotkania przystąpią podbudowani zwycięstwem z Podlasie Biała Podlaska 2:1. Nie przyszło im ono jednak łatwo, bo dopiero gol zdobyty przez Michała Lisańczuka w końcówce meczu zapewnił wygraną.
Straconych punktów żałować mogą natomiast zawodnicy Resovii. "Pasiakom" zabrakło skuteczności i nieoczekiwanie zremisowali oni bezbramkowo na własnym stadionie z Unią Tarnów. Wynik ten sprawił, że Resovię w tabeli przeskoczył lokalny rywal. A jak wiadomo po rundzie jesiennej zespół, który zajmie wyższe miejsce w tabeli otrzyma większą dotację z urzędu miasta. Jaka to będzie kwota, tego Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa nie określił. Pieniądze mają jednak w znacznym stopniu pomóc walczyć o awans do II ligi.
Gospodarzem derbów będzie Stal. Klub spodziewa się, że tego dnia na stadionie miejskim na trybunach zasiądzie około dwóch tysięcy kibiców. To niewiele, jak na obiekt mogący pomieścić ponad 10 tys. widzów. Kibiców do przyjścia na stadion nie zachęca wspomniany poziom sportowy, pora rozegrania meczu (środa, godz. 15), a także ceny biletów. Trzeba przyznać, że 20 zł za wejściówkę na mecz III ligi to niemały wydatek. Dla porównania bilety na spotkania siatkarzy Asseco Resovii, jeśli są w ogóle w sprzedaży, w zależności od klasy rywala, kosztują w granicach 25 - 45 zł. Z drugiej strony trudno się dziwić działaczom Stali. Klub nie chce tylko dokładać do derbów. A koszty organizacji takiej imprezy masowej małe nie są. Trzeba wydać ok. 20 tys. zł.
Bilety na mecze Stali z Resovią można kupić na stadionie miejskim. Będą one dostępne w poniedziałek i wtorek od godz. 8 do 17 w pokoju obok portierni pod nową trybuną obiektu przy ul Hetmańskiej. Wejściówki można też nabyć w punkcie bukmacherskim Millenium, znajdującym się w pawilionie Carrefour na osiedlu Baranówka. Godziny otwarcia punkty w poniedziałek i wtorek od 10 do 20.
Swoją pulę biletów na derby - ponad siedemset - otrzymali fani Resovii. Ich w drodze na stadion eskortować będzie policja. Derby Rzeszowa zabezpieczyć ma ok. 200 funkcjonariuszy m.in. z oddziału prewencji, komendy miejskiej i policjanci operacyjni. . - Jesteśmy przygotowani na wszelkie możliwe warianty, również na wypadek bójek kibiców - podkreśla Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.
W poprzednim sezonie derbowe pojedynki zakończyły się zwycięstwami Stali. Jesienią biało-niebiescy pokonali Resovią 2:1. Wiosną wygrali 3:0.
Tabela