Pierwszy mecz Indykpolu w Uranii. Rywalem beniaminek

Przeciwnikiem akademików będzie GKS Katowice.

Rozgrywki 2016/2017 olsztynianie rozpoczęli od wyjazdowej porażki 2:3 z Jastrzębskim Węglem. Akademicy zdobyli jeden punkt, choć mieli ogromną szansę na zgarnięcie pełnej puli. W czwartym secie Indykpol AZS był dwa punkty od zwycięstwa, jednak imponująca seria mocnych zagrywek Salvadora Hidalgo Olivy sprawiła, że jastrzębianie doprowadzili do tie-breaka, którego rozstrzygnęli na swoją korzyść.

GKS wygrał już z Bydgoszczą

- Trzeba zapomnieć o ostatnim meczu - mówi Adrian Buchowski, przyjmujący Indykpolu AZS. - W sobotę czeka nas równie ciężkie spotkanie. GKS Katowice to rywal jeszcze nam nieznany, ale wiem, że nasi statystycy wykonają świetną robotę i rywal nie będzie miał przed nami żadnych tajemnic.

- Za poprzedni mecz nie należy mieć pretensji do zawodników - uważa Piotr Poskrobko, II trener Indykpolu AZS Olsztyn. - Nie można przewidzieć tego, że zawodnik [Salvador Hidalgo Oliva] wchodzi w czwartym secie przy bardzo niekorzystnym wyniku i seriami zagrywek sprawia, iż jego drużyna wygrywa seta, a potem mecz. Seria Kubańczyka trochę przybiła nasz zespół.

I dodaje: - W piątym secie zabrakło determinacji, która od początku musi być w sobotę. Nie możemy też zlekceważyć przeciwnika. GKS to beniaminek, ale wygrał swój pierwszy mecz [3:1 z Łuczniczką Bydgoszcz] i ma w swoich szeregach kilku graczy z doświadczeniem w PlusLidze. Żeby ich pokonać, musimy dobrze funkcjonować w każdym elemencie gry.

Siatkarska sekcja GKS-u Katowice...

... powstała w 2010 roku. Śląska drużyna awansowała do PlusLigi, po tym jak w zeszłym sezonie wygrała I ligę. W sezonie zasadniczym katowiczanie wygrali 21 z 26 spotkań, a w finale play-off uporali się z SMS PZPS Spała w pięciu meczach.

Przed sezonem Katowice wzmocniło pięciu zawodników, w tym trzech obcokrajowców. Dwóch z nich, rozgrywający Marco Falaschi z Włoch oraz przyjmujący Serhij Kapelus z Ukrainy od razu stali się czołowymi graczami tej drużyny. Z kolei trenerem katowiczan jest Piotr Gruszka, jeden z najwybitniejszych polskich siatkarzy ostatnich lat, który karierę zawodniczą zakończył w 2013 roku właśnie w barwach AZS-u Olsztyn. Po zakończeniu rozgrywek 2015/2016 Gruszka zastąpił na ławce trenerskiej Grzegorza Słabego, który jest teraz asystentem w klubie.

W szeregach katowiczan występuje także zawodnik z przeszłością w Indykpolu. Libero Bartosz Mariański urodził się w Olsztynie i grał w AZS w latach 2010-2014.

Hala Urania (al. Piłsudskiego 44), 8 października, godz. 17. Bilety: 10 zł (ulgowy) i 20 zł.

Tabela PlusLigi

15. MKS Cuprum Lubin*

16. BBTS Bielsko-Biała*

* Mecz Cuprum - BBTS odbędzie się 19 października

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.