Pogoń - Jagiellonia. Michał Probierz: Ciężko nam było się pozbierać

Jagiellonia nie zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski. Białostoczanie przegrali w środę aż 1:4 w Szczecinie z Pogonią. Oto co po spotkaniu powiedzieli trenerzy.

BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS

Michał Probierz, trener Jagiellonii : - Przegraliśmy 1:4 i nie jesteśmy zadowoleni. Ciężko nam było się pozbierać, tylko dzięki sztabowi medycznemu udało nam się to jakoś wszystko poskładać. Nie chcieliśmy ryzykować jakimiś dużymi zmianami, chcieliśmy grać najlepszym składem. Udało nam się odbudować po sytuacji gdy przegrywaliśmy 0:1. Zdobyliśmy bramkę, mieliśmy kilka innych sytuacji. Później widać było, że niektórzy piłkarze odczuwają skutki długich podróży, sytuację skomplikowała nam też żółta karta Łukasza Burligi. Cieszę się, że niektórzy zawodnicy w ogóle wyszli na boisko, to jest ważne, że oni pokazują charakter i starają się. Na pewno przy kontuzjach Chomczenowskiego i Mystkowskiego nasza siła ofensywna kulała. Ponadto Karol Świderski też jest na tabletkach. Teraz mamy trzy dni do następnego meczu i zrobimy wszystko żeby z Pogonią wygrać u siebie w lidze.

Kazimierz Moskal, trener Pogoni : - Przede wszystkim chciałbym podziękować i pogratulować zawodnikom, bo włożyli dużo zdrowia i wysiłku aby ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść. Myślę, że my i Jagiellonia potraktowaliśmy Puchar Polski bardzo poważnie. Jeden i drugi zespół chciał awansować. Cieszy mnie bardzo, że to my będziemy grali w kolejnej rundzie.

Więcej o Jagiellonii na bialystok.sport.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.