Dlaczego? Zespół z Białegostoku świetnie się czuje w spotkaniach sędziowanych przez 33-letniego arbitra z Warszawy. W tym sezonie wygrał wszystkie trzy. Mało tego - przeciwko rywalom "Jagi" podyktowanych w nich zostało dwa rzuty karne, a rywale obejrzeli dwie czerwone kartki...
W minionym sezonie Raczkowski prowadził starcie Jagiellonii z Koroną. 21 listopada ubiegłego roku podopieczni Michała Probierza zwyciężyli 1:0 po golu Fedora Cernycha. A w rozgrywkach sezonu 2014/15 białostocczanie zwyciężyli pięć z sześciu spotkań z udziałem warszawianina (bilans goli 13:4).