Wisła Płock liczy na kolejne trzy punkty. "Chcemy pogonić Pogoń"

W futbolowej ekstraklasie Wisła ostatnio grała z Pogonią Szczecin w Płocku 10 lat temu. I wygrała. - Nasi piłkarze są pozytywnie naładowani na ten mecz, walczymy o zwycięstwo - zapewnia wiceprezes Wisły Tomasz Marzec.

W sobotę o godz. 18 płocczanie podejmą Pogoń Szczecin. Po ośmiu kolejkach Wisła jest siódma z dorobkiem 11 punktów. Pogoń zajmuje 11. miejsce z dziewięcioma punktami. Ostatnio pechowo przegrała z Lechem w Poznaniu, miała sporo dogodnych sytuacji. Wcześniej potrafiła rozgromić u siebie 5:0 rewelacyjną na razie Termalicę.

Do tej pory w każdym meczu Portowców padały bramki, Wisła gra ofensywnie, więc kibice nie powinni się nudzić na stadionie przy Łukasiewicza.

Trener Pogoni Kazimierz Moskal uważa Wisłę za drużynę nieobliczalną, skoro wygrywa na wyjeździe z niepokonanym Zagłębiem Lubin, a u siebie przegrywa z Legią, prowadząc 2:0. Zespół ze Szczecina przyjedzie do Płocka już w piątek. Wzmocniony, gdyż po urazie i przerwie doszedł już do normalnej dyspozycji Kamil Drygas. - Jestem gotowy do gry. W tej lidze nic mnie już nie dziwi, każdy może wygrać z każdym. My jedziemy do Płocka po trzy punkty - powiedział Drygas dla klubowej telewizji. W tym sezonie zdobył trzy gole.

Z Wisłą może zagrać także nowy nabytek, 26-letni obrońca, Rumun Cornel Râpa. Jego ostatni klub to Steaua Bukareszt, w poprzednim sezonie w 18 meczach zdobył jednego gola. Pięć razy wystąpił w reprezentacji Rumunii.

Nafciarze doceniają potencjał Pogoni. - W Szczecinie zbudowali ciekawy zespół, który lubi grać otwartą piłkę, nie trzyma się kurczowo własnej połowy. To dla nas korzystne, bo lepiej wypadamy z takimi rywalami - tłumaczy Tomasz Marzec, wiceprezes Wisły. - Piłkarze są zdrowi, do dyspozycji trenera Marcina Kaczmarka. Bardzo ważne było dla nas ostatnie zwycięstwo w Lubinie po porażce z Koroną, trochę uspokoiło zespół. Chłopcy są pozytywnie naładowani na sobotni pojedynek, oczywiście chcemy pogonić Pogoń i zdobyć trzy punkty!

W pierwszej lidze nafciarze zmierzyli się z Pogonią w Płocku pięć lat temu, padł bezbramkowy remis. Wówczas szczecinianie cieszyli się z awansu do ekstraklasy, a Wisła spadła do drugiej ligi.

Znacznie ciekawiej dla płocczan było 10 lat temu. W sezonie 2006/2007 Wisła w obecności 4 tys. widzów pokonała Portowców 2:1. Prowadzenie w pierwszej połowie uzyskał Czech Tomáš Došek, pod koniec meczu podwyższył jego rodak Tomáš Michálek, a w ostatniej minucie pojedynku Danilo strzelił honorową bramkę dla gości. To była Wisła jeszcze z Dariuszem Romuzgą, Patrykiem Rachwałem, Pawłem Magdoniem, Pawłem Sobczakiem, Vahanem Gevorgyanem. Niestety, po sezonie oba zespoły spadły z ekstraklasy.

Teraz nikt tego nie bierze pod uwagę. Na boisku możemy zobaczyć dwóch graczy, którzy w swojej karierze zakładali koszulki obu klubów. 23-letni obrońca szczecińskiego zespołu Mateusz Lewandowski. Pochodzi z Płocka, w Wiśle grał do 2011 r., później reprezentował Pogoń, ma też włoski epizod na koncie. W ekstraklasie rozegrał 75 meczów, strzelił trzy bramki.

Z kolei Wisłę reprezentuje 33-letni Maksymilian Rogalski, który sześć sezonów spędził w Pogoni, strzelił dla niej cztery gole. Dominik Kun, 23-letni pomocnik Wisły, także trafił w 2015 r. do Płocka z klubu "Portowców". Ale nie zobaczymy go na murawie w sobotę. W ostatniej kolejce strzelił swojego pierwszego gola w ekstraklasie, ale po drugiej żółtej kartce zobaczył czerwoną i musiał opuścić boisko. To czwarte "żółtko" Kuna w tym sezonie, karą jest jeden mecz przerwy.

Wisła wciąż szuka wzmocnień. Na testach przebywa w Płocku 26-letni Szwajcar Orhan Mustafi. Jeśli napastnik się sprawdzi, to w przyszłym tygodniu klub podpisze z nim kontrakt do końca sezonu.

Do Płocka lada dzień przyjedzie 33-letni Ivica Vrdoljak, który po rozwiązaniu kontraktu z Legią związał się z Wisłą. Jest po operacji kolana, ostatnio grał w ligowym meczu w maju 2015 r. Jeśli dojdzie do dyspozycji, może zagra pod koniec roku.

W 9. kolejce ekstraklasy zagrają: Ruch - Bruk-Bet Termalica Nieciecza (piątek, godz. 18), Śląsk - Jagiellonia (piątek, 20.30), Górnik Łęczna - Korona (sobota, 15.30, w Lublinie), Wisła Płock - Pogoń (sobota, 18), Wisła Kraków - Piast Gliwice (sobota, 20.30), Lechia - Lech (niedziela, 15.30), Legia - Zagłębie (niedziela, 18), Arka Gdynia - Cracovia (poniedziałek, 18).

Więcej o:
Copyright © Agora SA