Wystartowały rozgrywki zaplecza PGNiG Superligi. W grupie A walczą m.in. zespoły z Płocka i Sierpca. Pi³karze ręczni Orlen Wisły II Płock, przed rokiem jako beniaminek zajęli miejsce w połowie tabeli. Ale teraz zespół jest mocno osłabiony i odmłodzony. Do Gwardii Opole odeszli Kacper Adamski i Mateusz Morawski, a do Gorzowa - Adrian Turkowski oraz bracia Marcin i Mateusz Smolarkowie. Wypożyczeni zostali: Jakub Moryń (Meble Wójcik Elbląg), Michał Lemaniak (Gwardia Opole), Daniel Goliszewski (KSZO Ostrowiec), Bartosz Wojdak (Altlandsberg - Niemcy) i Bartosz Starzyński (Stal Gorzów). Do zespołu dołączyli młodsi gracze z SKF oraz Aleksander Kondracki z Warmii Olsztyn.
W Malborku podopieczni Roberta Jankowskiego zaczęli fatalnie, po kwadransie przegrywali 2:8, ale później zagrali znacznie lepiej i do przerwy było 8:10. Jednak w drugiej części zdecydowanie lepsi byli gospodarzem wygrywali nawet ośmioma bramkami, skończyło się 27:22. - Inauguracja trochę nam nie wyszła, rywale odskoczyli już na początku, popełniliśmy za dużo błędów, za szybko oddawaliśmy nieprzygotowane rzuty - ocenił trener Orlen Wisły II Robert Jankowski. - Po przerwie nastąpiła ogromna mobilizacja, aż za mocna, odrabialiśmy straty, ale znów przyszły błędy, posypały się kary.
W płockim zespole najwięcej, cztery bramki zdobył Adam Zaremba, po trzy - Wiktor Bronowski, Karol Kisiel i Konrad Brzeziński.
Wielkim wydarzeniem w Sierpcu był start zespołu Mazura na zapleczu Superligi. Wprawdzie sierpczanie ulegli w barażu o pierwszą ligę, ale po zmianach i reorganizacji rozgrywek otrzymali miejsce w tej klasie. Celem jest oczywiście utrzymanie, co będzie trudne, bo finansowo trudno klubowi konkurować z większością rywali.
W pierwszym meczu rywalem Mazura był klub z przeszłością na najwyższym szczeblu krajowych rozgrywek Nielba Wągrowiec. Gospodarze, niesieni dopingiem kompletu publiczności w niewielkiej hali przy SP nr 2, rozpoczęli z impetem. Po kwadransie prowadzili, ale później do głosu doszli doświadczeni rywale.
Do przerwy Nielba prowadziła różnicą czterech trafień, w drugiej połowie powiększyła przewagę, ale ambitnie grający Mazur zniwelował stratę do trzech bramek i skończyło się 30:33 (13:17).
W ekipie z Sierpca najskuteczniejszy byli Łukasz Lisicki (8 bramek) oraz Patryk Dębic i Hubert Rutkowski (po 5).
W drugiej kolejce Mazur Sierpc zagra 17 września w Wieluniu. Nafciarze powalczą o punkty w Płocku, rywalem będzie beniaminek Stal Gorzów Wlkp. z kilkoma byłymi zawodnikami Wisły. Mecz zaplanowano w sobotę 17 września o godz. 19 w Orlen Arenie.
- Szykujemy się na ten mecz, chcemy kilka rzeczy poprawić, by gra stałą się dokładniejsza - zaznacza trener Jankowski. - Pracujemy dużo nad obroną. Mamy bardzo młody zespół, bo sporo zawodników odeszło, w tym do Superligi. Klub nie czynił przeszkód, bo rozumiemy, że chcą się rozwijać, szukają szansy. Zostali ci, którzy przed rokiem grali bardzo mało. To dla tych chłopaków duża szansa, bardzo dobra droga rozwoju. Nie będzie łatwo, bo przyjdzie im walczyć z doświadczonymi graczami, czasami dwa razy starszymi. Chcemy się utrzymać w pierwszej lidze, wszystko zweryfikuje parkiet.
Wyniki grupy A: Polski Cukier Pomezania Malbork - Orlen Wisła II 27:22 (10:8), Mazur Sierpc - Nielba Wągrowiec 30:33 (13:17), SMS ZPRP Gdańsk - Real-Astromal Leszno 33:27 (17:13), MKS Wieluń - Spójnia Gdynia 20:24 (12:10), GKS Żukowo - Grunwald Poznań 24:30 (11:16), Śląsk Wrocław - Warmia Traveland Olsztyn 26:38 (12:18), Stal Gorzów Wlkp. - Sokół Browar Kościerzyna 25:20 (14:8).
