Bez wątpienia sobotnie starcie Rakowa Częstochowa (wicelider II ligi) z zajmującym czwarte miejsce Radomiakiem Radom, urasta do rangi hitu ósmej serii gier. Oba zespoły, to nie tylko czołówka rozgrywek i przez obserwatorów - ekipy zaliczane do walki o awans - ale przede wszystkim są to zespoły nastawiające się na grę ofensywną.
- Dlatego jestem przekonany, że na kibiców czeka naprawdę fajny mecz. Zarówno my, jak i z pewnością sztab szkoleniowy Rakowa, przeanalizowaliśmy taktyki zespołu rywala i trzeba przyznać, że obie jedenastki preferują grę otwartą. Już samo to, że Raków zdobył w dotychczasowych spotkaniach 15 bramek, może o tym świadczyć. Mimo wszystko nie zamierzamy zmieniać założeń na tego rywala, bowiem chcemy grać tak jak my preferujemy - przyznał trener Liczka.
Częstochowianie, którzy obok Odry Opole nie doznali jeszcze porażki, dużo lepiej prezentują się w meczach domowych aniżeli na wyjazdach. Podopieczni Marka Papszuna w "domu" rozegrali trzy pojedynki i każdy z nich wygrywali w sposób przekonujący.
Najpierw Raków pokonał 3:1 Wartę Poznań, by w kolejnym spotkaniu pod Jasną Górą rozgromić 4:1 Gryf Wejherowo, a w końcu 3:1 uporać się z ROW-em Rybnik.
Tymczasem w obozie Radomiaka panuje umiarkowany optymizm. Jest on podyktowany nie tylko tym, że zespół pokonał w ostatnim spotkaniu Kotwicę Kołobrzeg, ale i sytuacją kadrową. - Tu wszystko jest ok. Wprawdzie w dalszym ciągu nie może grać Maciej Świdzikowski, ale on wrócił już do treningów. Poza nim każdy z piłkarzy walczy na treningach o miejsce w podstawowej jedenastce.
Ostatni zajęcia w Radomiu Zieloni odbyli w piątek do południa. Później udali się na wspólny obiad do hotelu Aviator, a bezpośrednio stamtąd udali się do Częstochowy. - Będziemy na miejscu w piątek. Będzie więc trochę czasu by w spokoju przygotować się do meczu, a także zapoznać się z boiskiem oraz murawą. Kibiców zapraszamy na mecz, bo liczymy na ich wsparcie - podsumował szkoleniowiec z Czech.
O ile Raków to drużyna głównie własnego domu, tak Radomiak nie przegrywa na wyjazdach. W dotychczasowych czterech spotkaniach Zieloni odnieśli jeden triumf i trzykrotnie remisowali. Ważne jest także to, że radomianie stracili na obcych boiskach zaledwie dwa gole.
Mecz Raków Częstochowa - Radomiak Radom odbędzie się w sobotę o godz. 16.
Pozostałe mecze VIII kolejki:
Stal Stalowa Wola - Błękitni Stargard, Olimpia Zambrów - Rozwój Katowice, Kotwica Kołobrzeg - Puszcza Niepołomice, Polonia Bytom - Siarka Tarnobrzeg, Odra Opole - ROW 1964 Rybnik, Polonia Warszawa - Legionovia Legionowo, Olimpia Elbląg - Gryf Wejherowo, Warta Poznań - GKS Bełchatów.