Raków - Radomiak. To będzie hit 8. kolejki, początek sezonu, ale stawka spora

Niepokonany, zajmujący drugie miejsce w tabeli Raków zmierzy się w sobotę z czwartym Radomiakiem Radom. Pojedynek zapowiada się na hit ósmej kolejki.

Raków wygrał dotychczas cztery spośród siedmiu meczów, a na swoim stadionie nie stracił ani jednego punktu. I choćby ze względu na te statystyki będzie faworytem sobotniej potyczki. Radomiak wydaje się być jednak najgroźniejszym zespołem spośród tych, które gościły dotychczas przy Limanowskiego. Prowadzona przez znanego czeskiego trenera Wernera Liczkę drużyna na wyjazdach jeszcze nie przegrała. Wygrała w Stalowej Woli, a w trzech kolejnych spotkaniach - z Siarką Tarnobrzeg, Rozwojem Katowice i Olimpią Zambrów - wywalczyła remisy. Gdyby nie porażka na swoim stadionie z bardzo dobrze spisującą się na początku sezonu Puszczą Niepołomice (trzecie miejsce), w tabeli Radomiak byłby jeszcze wyżej. Aktualnie jest na czwartym miejscu, a do czerwono-niebieskich traci trzy punkty. Radomianie całość tych strat mogą odrobić w sobotę, dlatego można się spodziewać, że zagrają o całą pulę. Tym bardziej że cel na obecny sezon mają jasny: walka o awans. Choć to dopiero początek sezonu, stawka pojedynku będzie więc spora. Raków przed tygodniem zremisował w Tarnobrzegu z Siarką, a samodzielnym liderem tabeli został rewelacyjny beniaminek z Opola. Kolejne potknięcie czerwono-niebieskich Odra zapewne też wykorzysta. Będzie bowiem gospodarzem i faworytem spotkania z ROW-em Rybnik. Ale takiego rozwiązania nikt w Rakowie nie bierze pod uwagę. - Chcemy zagrać kolejny dobry mecz i zdobyć trzy punkty, taki jest cel na sobotę - mówi wiceprezes klubu Krzysztof Kołaczyk. - Czy Radomiak jest najsilniejszym zespołem, z którym przyszło nam grać do tej pory, trudno powiedzieć. My nie klasyfikujemy przeciwników przed meczami. Każdego traktujemy tak samo poważnie. Podchodzimy do meczów na zasadzie: najbliższy jest najważniejszy i najtrudniejszy - podkreśla Kołaczyk.

W 8. kolejce pojedynek Rakowa z Radomiakiem zapowiada się najciekawiej. Bardzo ważne dla układu sił w czołówce tabeli będzie wspomniane już spotkanie Odry z ROW-em czy Kotwicy Kołobrzeg z Puszczą Niepołomice, która ma taki sam dorobek jak Radomiak.

Mecz Raków Częstochowa - Radomiak Radom w sobotę 10 września, początek o godz. 16.

Więcej o:
Copyright © Agora SA