GKS Tychy szykuje jeszcze jeden transfer. Reprezentant Polski...

GKS Tychy pozyskał tego lata tylko dwóch zawodników. Grzegorz Bednarski, prezes klubu zapowiada jednak, że szykuje się jeszcze jedno wzmocnienie.

W środę o północy zamknęło się okno transferowe. Kibice, którzy liczyli, że tyski zespół przeprowadzi transfery na ostatnią chwilę mogą czuć się rozczarowani, bo nic takiego się nie stało.

GKS poinformował tylko o wypożyczeniu Artura Pląskowskiego do BKS-u Bielsko Biała i Damian Nieśmiałowskiego do Garbarni Kraków.

W tej sytuacji nowi na pokładzie to tylko Jakub Kowalski i Jakub Świerczok. - Mamy w zanadrzu jeszcze jedną niespodziankę, o której poinformujemy na dniach - mówi Bednarski i zdradza, że chodzi o ofensywnego gracza, który ma za sobą grę w reprezentacji Polski.

Stawiamy, że chodzi o Macieja Iwańskiego, który właśnie rozwiązał kontrakt z Ruchem Chorzów. Na Cichej usłyszeliśmy, że zawodnik zgodził się na rozwiązanie umowy bez żadnych problemów, a to może oznaczać, że jest już pewny nowego miejsca pracy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.