BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Kajakarz reprezentujący barwy Dojlid Białystok w kadrze na igrzyska w Rio znalazł się w zasadzie w ostatniej chwili. Stało się tak gdyż Międzynarodowa Federacja Kajakowa przyznała Polsce dodatkowe miejsce w jedynce na 1000 metrów.
W poniedziałek Rosolski wystartował w eliminacjach. W swym biegu zajął czwarte miejsce i zakwalifikował się do półfinału. W nim był siódmy, a to oznaczało, że nie ma mowy o awansie do finału A, a tylko do finału B.
- Uważam swój start za udany, przecież miało mnie tutaj nie być. Szkoda, że nie jest to finał A. W finale B dam z siebie wszystko, co mam. Nie sprzedam tanio skóry - mówił po półfinałowym wyścigu Rosolski, cytowany przez www.pzkaj.pl.
We wtorkowym finale B Rosolski uplasował się na szóstej pozycji. A to oznacza, że w rywalizacji jedynek na 1000 metrów na igrzyskach w Rio został sklasyfikowany 14. miejscu.
