Chcesz wiedzieć wszystko o sporcie na Podkarpaciu? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL
Rzeszowianka w swoim biegu eliminacyjnym zajęła dopiero ósme miejsce, dzięki znakomitemu finiszowi, na którym wyprzedziła dwie rywalki. Kowal pobiła swój rekord życiowy, 9.35.13, ale nie wystarczyło to na finał i podobnie jak w Londynie cztery lata temu zakończyła igrzyska na eliminacjach.
Nieco lepiej wypadłą lekkoatletka Victorii Stalowa Wola Danuta Urbanik, która startowała w eliminacjach biegu na 1500 m. Co prawda w swoim biegu eliminacyjnym zajęła dziewiąte miejsce, a awans dały pierwsze sześć, ale czas 4.08.67 pozwolił awansować do półfinału właśnie jako jednej z najlepszych przegranych.
Udział w igrzyskach zakończyły natomiast tenisistki stołowe KTS-u SPAR Tarnobrzeg. Po odpadnięciu Li Qian z turnieju indywidualnego, w drużynówce za mocne okazały się Japonki, eliminując Polski z dalszej gry.