Rio 2016. Dramat Jana Świtkowskiego. Odpadł w eliminacjach

Startujący na dystansie 200 m stylem motylkowym pływak lubelskiej Skarpy Jan Świtkowski nie zakwalifikował się do półfinału. Do awansu zabrakło mu zaledwie 0,1 sekundy.

W brązowym medaliście mistrzostw świata na tym dystansie z Kazania upatrywano jednego kandydatów do miejsca na podium, wszak przystąpił do tej rywalizacji z czwartym rekordem życiowym wśród startujących. Świtkowski rozpoczął dobrze i na półmetku plasował się na trzeciej pozycji. Potem jednak rywale przyśpieszyli, lublinianin jakby osłabł i ostatecznie przypłynął do mety na szóstym miejscu z czasem 1.56,73. Okazało się, że to nie wystarczy, aby wystąpić w półfinale, bo o 0,1 sek. lepszy był Li Zhuao z Chin. Ostatecznie Polak został sklasyfikowany na 17. pozycji. Warto dodać, że rekord życiowy zawodnika Skarpy na tym dystansie wynosi 1.54,10.

Eliminacje wygrał Węgier Tamas Kenderesi - 1.54,73 przed swym rodakiem Laszlo Csehem - 1.55,14, a trzeci był Chad Le Clos (RPA) - 1.55,57. Słynny Amerykanin Michael Phelps został sklasyfikowany na piątej pozycji (1.55,73).

DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.