Nowa era na 110-lecie Wisły Kraków. Co wiadomo o nowym właścicielu?

Bogusław Cupiał sprzedał klub. W roku jubileuszu Wisły nowym właścicielem został Jakub Meresiński. Za pion sportowy będzie odpowiadał Marek Citko.

Spekulacje na temat nowego właściciela Wisły od kilkunastu miesięcy wracały jak bumerang. W ostatnich tygodniach przybrały na sile, aż wreszcie transakcja stała się faktem. Umowa warunkowego przejęcia akcji piłkarskiej spółki przez Meresińskiego została podpisana już 23 lipca. W piątek weszła w życie.

Tym samym w klubie z ul. Reymonta kończy się era Bogusława Cupiała. Właściciel Tele-Foniki przejął Wisłę w 1997 r. i doprowadził do największych sukcesów w historii. W ciągu niemal 19 lat jego rządów drużyna zdobyła osiem mistrzostw kraju i dwa Puchary Polski. Dała też kibicom niezapomniane emocje w europejskich pucharach. Nie udało się jedynie wywalczyć awansu do upragnionej Ligi Mistrzów.

W ostatnich latach klub przestał się jednak rozwijać i popadł w długi. Cupiał prowadził rozmowy z kolejnymi inwestorami, aż w końcu, naciskany przez banki, zdecydował się na sprzedaż klubu.

Nowy rozdział w historii Wisły ma tworzyć Meresiński. Ma 30 lat i przedstawia się jako inwestor działający w sektorze nowych technologii. Ma się specjalizować w "zarządzaniu i optymalizacji rozwiązań ubezpieczeniowych dla klientów korporacyjnych". Jest twórcą serwisu Projekt-Gmina.pl dla samorządów.

Do futbolu wchodzi w asyście Marka Citki, byłego reprezentanta Polski, a obecnie menedżera. Wisła nie była ich pierwszym wyborem. W maju Meresiński był bliski przejęcia Korony Kielce. Zawarł już nawet wstępną umowę z miastem, które jest właścicielem klubu. Za 100 proc. akcji miał zapłacić 6 mln zł.

Transakcja nie wypaliła, a cała sprawa zakończyła się w atmosferze skandalu. Niedoszli właściciele mieli zrazić do siebie pracowników Korony aroganckim zachowaniem, piłkarzom proponowali obniżki kontraktów. W efekcie Wojciech Lubawski, prezydent Kielc, zablokował sprzedaż.

Kilkanaście dni później Meresiński i Citko zwołali konferencję, na której zaprzeczyli tym informacjom. - To plotki. W Kielcach mamy sporo oponentów, dla których niekoniecznie ważne jest dobro i rozwój Korony - stwierdził Meresiński. I dodał, że wciąż jest zainteresowany kupnem klubu. Interesowało go 100 proc. akcji.

Dwa miesiące później przejmuje Wisłę. Na profilu na Twitterze zamieścił zdjęcie stadionu przy Reymonta i podziękowania dla poprzedniego właściciela. "Teraz czas na nas" - napisał. Za działalność sportową w klubie ma odpowiadać Citko, niegdyś bliski transferu do Wisły.

Z kręgów zbliżonych do Cupiała od dawna płynęły informacje, że sprzeda klub tylko w dobre ręce - takie, które zapewnią mu rozwój. Między innymi takie zapewnienia zawiera oficjalny komunikat klubu.

"Z kilku ofert została wybrana ta, która po wszechstronnej analizie spełniła wszystkie postawione warunki i oczekiwania. Nowy Inwestor przedstawił wiarygodną i potwierdzoną listę sponsorów oraz przedstawił odpowiednie gwarancje realizacji umowy. Nowy Właściciel zaprezentował szczegółowy program rozwoju Klubu oraz kadrę menedżerską, która będzie odpowiedzialna za jego realizację. (...) Wspólnie z nowym Inwestorem oczekujemy od zawodników i zespołu szkoleniowego bardzo dobrych wyników zarówno w lidze polskiej, jak i rozgrywkach europejskich" - głosi oświadczenie.

Obserwuj @Damian_Golab

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Agora SA