Konrad Bukowiecki. Rekord świata kulomiota ze Szczytna

Konrad Bukowiecki zdobył złoty medal mistrzostw świata juniorów w lekkoatletyce. Polak wygrał konkurs pchnięcia kulą, ustanawiając rekord świata wynikiem 23,34 metra.

- Jak mi poszło? Elegancko! - mówi z uśmiechem Konrad Bukowiecki. - Zrealizowałem w 100 procentach nakreślony wcześniej plan. Obroniłem tytuł mistrza świata, pobiłem rekord globu i bardzo się cieszę z mojego występu. Teraz jednak rozstaję się z kulą sześciokilogramową i przygotowuję się już tylko pod igrzyska olimpijskie, trenując z kulą dla seniorów.

Bo trzeba zaznaczyć, że juniorzy na zawodach pchają kulą ważącą 6 kilogramów, a seniorzy - 7,26.

Zwycięstwo Bukowieckiego nie jest niespodzianką. Był faworytem rywalizacji. Spośród wszystkich zawodników startujących na mistrzostwach może się pochwalić najlepszym wynikiem uzyskanym nie tylko kulą juniorską, ale także przeznaczoną dla seniorów. Ponadto 19-latek bronił tytułu, zdobytego dwa lata temu w amerykańskim Eugene. Tym razem ustanowił rekord globu pchnięciem na odległość 23,34 metrów. Także drugie najlepsze pchnięcie Bukowieckiego (22,46 m) gwarantowało mu pierwszą lokatę. Ostatnia próba Polaka była jeszcze lepsza. Kula poszybowała w okolice 24 metra, jednak mistrz nie utrzymał się w kole i sędziowie uznali podejście za spalone.

Poprzedni rekord należał do Nowozelandczyka Jacko Gilla, który trzy lata temu uzyskał dokładnie 23 metry.

Kulomiot PKS Gwardia Szczytno zdeklasował konkurentów. Srebrnego medalistę Rumuna Andreia Toadera wyprzedził o ponad metr, natomiast trzeciego Amerykanina Bronsona Osborna o ponad dwa metry.

W Bydgoszczy Konrad Bukowiecki w świetnym stylu pożegnał się więc z pchaniem kulą w roli juniora. W przyszłym roku sportowiec będzie za stary, aby rywalizować z juniorami i skupi się wyłącznie na zawodach seniorskich. To jednak nie koniec występów Bukowieckiego w mistrzostwach w Bydgoszczy. W sobotę czekają go eliminacje rzutu dyskiem (1,75 kg). Ewentualny finał odbędzie się dzień później. - Rzut dyskiem traktuję bardziej w kategorii zabawy - mówi zawodnik. - Kto jednak wie, może z tej zabawy wyjdzie coś fajnego?

Przed Bukowieckim najważniejszy jednak start w sezonie, czyli igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. 19-latek najdalej pchał ciężką kulą w Oslo, gdzie uzyskał 21,14 metra. W tym roku dziewięciu kulomiotów notowało lepsze próby. Mimo to świeżo upieczony rekordzista świata zapowiada walkę o medal.

Więcej o:
Copyright © Agora SA