Bogusław Cupiał w końcu sprzeda Wisłę?

Oficjalnie nikt na ten temat nie chce rozmawiać. - Na razie nic nie wiadomo. Nie komentujemy spekulacji - mówi Aleksy Pachwicewicz, rzecznik prasowy Tele-Foniki, firmy Cupiała.

- Nie komentujemy spekulacji - powtarza jego słowa Damian Juszczyk, rzecznik Wisły.

Według naszych informacji rozmowy są zaawansowane, wszystko może rozstrzygnąć się lada dzień. Janusz Kozioł, doradca prezydenta Krakowa Jacka Majchorwskiego ds. sportu, a w przeszłości m.in. członek zarządu Wisły, poinformował na antenie TVP Kraków, że Cupiał prowadzi negocjacje z dwoma kontrahentami.

Nam udało się potwierdzić, że jednym z nich jest Towarzystwo Sportowe Wisła, które prowadzi m.in. sekcję koszykarską i kilka innych. Druga zainteresowana firma za wszelką cenę chce zachować anonimowość. Jeszcze we wtorek ma dojść do ważnych negocjacji.

Cupiał jest właścicielem piłkarskiej Wisły od 1997 roku. Dzięki jego pieniądzom drużyna odniosła największe sukcesy w historii - dominowała w lidze, zdobyła m.in. osiem tytułów mistrza Polski, w Pucharze UEFA wygrywała m.in. z AC Parma czy Schalke 04. Ale nigdy nie spełniło się największe marzenie właściciela. Był nim awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Po latach dominacji Wisła zaczęła tonąć w długach, a właściciel Tele-Foniki wysyłać sygnały, że chętnie sprzeda klub. - Jest zielone światło z Tele-Foniki na sprzedanie mniejszościowych udziałów - mówił już w 2014 roku Ludwik Miętta-Mikołajewicz, wówczas tymczasowy prezes Wisły. Wcześniej chęć kupna krakowskiego klubu wyraził m.in. Wiesław Włodarski, prezes firmy spożywczej FoodCare. W gronie potencjalnych zainteresowanych wymieniało się też Andrzeja Kuchara, biznesmena z Wrocławia, byłego właściciela piłkarskiej Lechii Gdańsk.

źródło: Okazje.info