Zespół z Płocka odpadł dopiero w drugiej rundzie play off w walce o awans do Tauron Basket Ligi z Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Rywalki wygrały później całe rozgrywki i awansowały szczebel wyżej.
Mon-Pol, który zajął ostatecznie piąte miejsce wśród 22 pierwszoligowych ekip, poinformował niedawno o transferze Katarzyny Sobczyńskiej, która przeszła do Płocka z czołowego pierwszoligowego zespołu AZS Uniwersytet Warszawski. Grała tam ostatnie siedem lat, przed rokiem z akademicką reprezentacją Polski zdobyła srebrny medal na akademickich mistrzostwach Europy. Niespełna 25-letnia skrzydłowa mierzy 183 cm.
Mon-Pol szuka kolejnych wzmocnień, a jednocześnie podpisuje umowy z częścią koszykarek, które występowały w minionym roku. Na czwarty sezon w Płocku zdecydowała się Justyna Pytlarczyk. 24-letnia rozgrywająca ma 173 cm wzrostu.
- "Tina" to silny punkt zespołu, już od pierwszych meczów poprzedniego sezonu pokazała, jak dobrze prowadzi drużynę. Dobrze broni, czym świadczą charakterystyczne dla niej błyskawiczne przechwyty. Celnie rzuca za trzy punkty - komplementują zawodniczkę w klubie. - Jest świetną łączniczką między trenerem a koleżankami.
Kontrakt przedłużyła także 30-letnia Lucyna Kotonowicz. Będzie to jej drugi sezon w Płocku. Przed rokiem dzięki świetnej grze została wybrana do pierwszej piątki pierwszej ligi kobiet. Cechują ją ogromna energia, dynamiczny zwód i szybki atak.
źródło: Okazje.info
