Krakowianie ćwiczą grę trójką obrońców, dlatego Jović został przesunięty na skrzydło. - Trener podkreśla, że chce mnie widzieć blisko pola karnego. Liczy na moje dośrodkowania, zagrania z pierwszej piłki. Chciałbym, aby w lidze te asysty też pojawiały się jak najczęściej. Ważne będzie to, byśmy dobrze zaczęli sezon. Musimy wygrać pierwszy, drugi mecz i od razu będzie łatwiej - przekonuje Jović
Tłumaczy, że trener zmienił ustawienie m.in. ze względu na odejście Rafała Wolskiego. Dodaje, że ma kontakt z Semirem Stiliciem i przekonuje go do powrotu pod Wawel. - Semir jeszcze jest w Nikozji, zobaczy, co będzie dalej. Gadamy sporo, ja mu mówię w żartach: przyjdź do Krakowa! Ale wiemy, jaka jest piłka - człowiek nie wie, gdzie będzie grał za tydzień - podkreśla.
źródło: Okazje.info