Podczas letniej przerwy Raków pozyskał napastnika Tomasza Płonkę ze Stali Stalowa Wola, pomocnika Patryka Szymańskiego z GKS-u Katowice oraz 24-letniego środkowego obrońcę Tomasa Petraska. Z naszych informacji wynika, że lada moment dojdzie też do przedłużenia umowy Przemysławem Mizgałą.
Mizgała trafił do Rakowa zimą 2016 roku, ale nie był w pełni sił i nie grał zbyt wiele. Tak naprawdę szansę dostał dopiero w ostatnich meczach i sezonu i na pewno ją wykorzystał. W sobotę strzelił też gola sparingowym meczu z Podbeskidziem Bielsko Biała.
- Mizgała pokazał się z dobrej strony w Legionowie i w meczu z Kotwicą. Nie dałem mu więcej okazji do grania we wcześniejszych meczach i przyznaję, że to był mój błąd. Jeden z błędów jakie popełniłem w związku z tym, że tego zespołu nie znałem - mówił w rozmowie z czestochowa.sport.pl trener Marek Papszun, dając do zrozumienia, że ofensywny pomocnik zostanie w Rakowie na dłużej.
Pochodzący z Blachowni Przemysław Mizgała jest wychowankiem Olimpijczyka Częstochowa, z którego w wieku zaledwie 13 lat trafił do Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa. Przed wiosenną częścią rozgrywek 2013/14 został wypożyczony do Zagłębia Sosnowiec, z którym awansował do I ligi. W Zagłębiu nie był podstawowym zawodnikiem, co miało m.in. związek z problemami zdrowotnymi.