Lech Poznań. Lasse Nielsen: Idol z dzieciństwa - Maldini, wzór - Bonucci, a najlepszy w Lechu jest...

Lasse Nielsen, nowy obrońca Lecha Poznań, za pośrednictwem Twitter odpowiadał w środę rano na pytania kibiców. Duńczyk zdradził m.in. że... próbował już polskiego alkoholu.

Lech zorganizował kolejny już tzw. live chat, który polega na tym, że kibice drużyny zadają na Twitterze pytania skierowane do rozmówcy. W czerwcu przez podobne sito przeszedł trener Jan Urban, teraz klub zaproponował fanom rozmowę z Lasse Nielsenem.

Sprowadzony latem Duńczyk odpowiadał na pytania kibiców w środę rano. Wybraliśmy najciekawsze z odpowiedzi.

Widziałeś skróty meczów z udziałem Jana Urbana?

Lasse Nielsen:- Widziałem bramki z Realem.

Czytałeś "Dzieci z Bullerbyn"? Jaka była twoja ulubiona postać?

- Czytałem, ale wybieram Bosse! [w książce występuje bohater o imieniu Lasse - red.]

Obecnie najlepszy piłkarz Lecha Poznań to...?

- Po pierwszym tygodniu treningów dobrze wrażenie zrobił na mnie "Trała".

Idol z dzieciństwa?

- Trudne pytanie. Jeśli miałbym wybrać jakiegoś zawodnika to byłby to Paolo Maldini.

Jakie jest twoje zdanie na temat opraw i pirotechniki na stadionach?

- Lubię grać w takich warunkach. Mam nadzieję, że tak też będzie w moim debiucie, który zakończymy zwycięstwem

Na jakim obrońcy się wzorujesz?

- Leonardo Bonucci, na nim się wzoruję. Jest świetny.

Próbowałeś już polskiego piwa albo wódki?

- Po podpisaniu kontraktu wypiłem "shota" wódki. Później próbowałem jeszcze Lecha Pilsa :)

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Agora SA