Martin Nespor pojechał z Piastem Gliwice na zgrupowanie, ale swojej przyszłości nie zna

Wraz z końcem miesiąca wygasa wypożyczenia Martina Nespora ze Sparty Praga do Piasta Gliwice. Tego, co dalej, nie wie jednak nawet sam 26-latek.

Czy Piast Gliwice stanie się nową siłą Ekstraklasy? Podyskutuj na Facebooku >>

- Nie skorzystaliśmy z opcji pierwokupu Martina Nespora, bo chodziło o bardzo wysoką sumę. Teraz negocjujemy ze Spartą Praga inną kwotę transferu, samemu Martinowi też już zaproponowaliśmy swoje warunki. Szanse oceniam na 50:50. Mamy pewien pułap wynagrodzeń, którego przekraczać nie będziemy - tak dwa tygodnie temu o sytuacji czeskiego napastnika mówił Adam Sarkowicz, prezes Piasta Gliwice.

Co zmieniło się od tamtego czasu? Wygląda na to, że niewiele. Tak przynajmniej wynika ze słów samego Nespora: - Nie jestem w stanie nic powiedzieć o mojej przyszłości. Po prostu jej nie znam.

Wypożyczenie 26-latka (w zeszłym sezonie on i Josip Barisić byli najlepszymi strzelcami Piasta - zdobyli po 11 bramek) ze Sparty wygasa wraz z końcem czerwca, więc Nespor znalazł się w kadrze gliwiczan na rozpoczęte we wtorek zgrupowanie w Ołomuńcu.

Przypomnijmy, że nie pojechał na nie inny z Czechów, Kamil Vacek. Jego co prawda Piast ze Sparty wykupił, ale tego, czy przy Okrzei zostanie, wciąż nie wiadomo. Negocjacje trwają.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.