Z trójki naszych zespołów tylko Energia będzie pełniła rolę gospodarza, a podopieczni Artura Kupca podejmą ŁKS Łódź. Goście dość niespodziewanie podczas ostatniej serii gier stracili trzy punkty w "domowym" starciu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i z pewnością będą się chcieli odbić za tą wpadkę.
Tymczasem Oskar Przysucha, którego to piłkarze dostali srogie lanie (przegrali u siebie z Błękitnymi Raciąż 0:5 wyj. Red.) tym razem pojadą do Tomaszowa Mazowieckiego na mecz z Lechią.
W końcu Pilica Białobrzegi o ostatnie trzy punkty powalczy z jedną z rewelacji rundy wiosennej, a więc wspomnianym już wcześniej klubem z Raciąża.
Z uwagi na to, że będzie to ostatnia kolejka, to wszystkie pojedynki rozpoczną się obligatoryjnie o godz. 17.