Ostatni mecz Stomilu w sezonie. Pozostawią dobre wrażenie?

Mimo, że piłkarze Stomilu Olsztyn na kolejkę przed końcem sezonu wywalczyli sobie utrzymanie na zapleczu ekstraklasy, to przez długi czas nie było wiadomo, czy Polski Związek Piłki Nożnej przyzna biało-niebieskim licencję na przyszły sezon. Ostatecznie OKS otrzymał licencję, lecz nie obyło się bez problemów. Za nierzetelne przygotowanie dokumentacji, piłkarska centrala nałożył na olsztyński klub karę pieniężną w wysokości pięciu tysięcy złotych oraz odjął trzy punkty na przyszły sezon .

- Cieszymy się, że otrzymaliśmy licencję na grę w przyszłym sezonie - przyznaje Rafał Remisz, obrońca Stomilu Olsztyn. - Byłem jednak bardzo zdziwiony, kiedy dowiedziałem się o odjęciu nam trzech punktów już przed starem przyszłorocznych rozgrywek. W swojej karierze spotkałem się pierwszy raz taką sytuacją.

Pierwsze i najważniejsze wiosenne zwycięstwo

Po dwunastu spotkaniach bez zwycięstwa, olsztynianie w najważniejszym momencie sezonu zdobyli upragniony komplet punktów. OKS od pierwszej minuty meczu z Pogonią Siedlce prezentował ofensywny styl gry, dzięki czemu odniósł zasłużone zwycięstwo 2:0 oraz zapewnił sobie utrzymanie na zapleczu ekstraklasy.

- Bardzo długo na to czekaliśmy - przyznaje Piotr Klepczarek, defensor OKS. - Szkoda, że pierwszy komplet punktów zdobyliśmy dopiero w przedostatniej kolejce tego sezonu. Choć zostało nam już tylko ostatnie spotkanie w tym sezonie, to nasza gra napawa optymizmem.

I dodaje: - Runda wiosenna nie była udana w naszym wykonaniu, a złożyło się na to wiele rzeczy. Nie może jednak patrzeć na naszą postawę na boisku przez pryzmat wiosny, lecz całego sezonu. Biorąc pod uwagę warunki, jakie panują w naszym klubie to uważam, że wynik osiągnięty przez nasz zespół jest dobry.

W ostatnim spotkaniu tego sezonu, piłkarze Stomilu zmierzą się na wyjeździe z Miedzią Legnica. Zespół z województwa dolnośląskiego, który po pierwszej rundzie zajmował w ligowej tabeli 11 miejsce, obecnie plasuje się na 7 pozycji. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu między tymi drużynami lepsza okazała się Miedź, wygrywając 1:0.

- Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że cel na ten sezon został już osiągnięty - przyznaje Remisz. - Mimo, że do Legnicy jedziemy już z czystymi głowami to chcemy dać z siebie wszystko. Tego wyjazdu nie traktujemy bowiem jako wycieczki. Naszym zadaniem jest potwierdzenie, że zwycięstwo z Pogonią nie było dziełem przypadku. Na boisku musimy być pewni siebie oraz zrealizować wszystkie założenia taktyczne.

Od niespełna półtora tygodnia olsztyński zespół prowadzi Adam Łopatko, który zastąpił na stanowisku trenera Mirosława Jabłońskiego. Jak przyznają sami zawodnicy, treningi prowadzone przez nowego opiekuna OKS wyglądają inaczej, niż za czasów Mirosława Jabłońskiego. Piłkarze skupiają się bowiem nad rozwiązaniami siłowymi, aby miały one przełożenie podczas meczu ligowego.

- W poprzednim tygodniu pracowaliśmy się nad częstym odbiorem piłki i wyprowadzaniu skutecznych ataków - podkreśla Remisz. - W meczu z Pogonią wychodziło to nam dobrze i chcemy, aby teraz było tak samo. Nie mamy jednak na to zbyt dużo czasu, bowiem po tym weekendzie kończymy rozgrywki. Pracujemy jednak dość intensywnie i pozytywnie podchodzimy do treningów, które przeprowadza Adam Łopatko.

Zawodnicy odczuwają zmęczenie

Dla piłkarzy Stomilu niedzielne spotkanie będzie 34 występem w tym sezonie. Mimo, że większość zawodników odczuwa trudy tegorocznych rozgrywek, to jak sami sportowcy przyznają, gorzej radzą sobie ze zmęczeniem psychicznym. - Wszyscy wiedzą, jak trudną przeszliśmy zimę. Musieliśmy bowiem zmierzyć się z wieloma problemami. Mimo, że widać światełko w tunelu, to wiele spraw w klubie wciąż wymaga wyprostowania - kończy Piotr Klepczarek.

Początek niedzielnego meczu o godz. 15.

Spotkania 34. kolejki:

- niedziela (wszystkie mecze o godz. 15): Wigry Suwałki - Olimpia Grudziądz, Sandecja Nowy Sącz - Rozwój Katowice, GKS Bełchatów - Bytovia Bytów, Miedź Legnica - Stomil Olsztyn, Pogoń Siedlce - Chojniczanka Chojnice (transmisja w Polsat Sport), Arka Gdynia - Chrobry Głogów (transmisja w Polsat Sport Extra), Zagłębie Sosnowiec - Zawisza Bydgoszcz, GKS Katowice - Wisła Płock; MKS Kluczbork - Dolcan Ząbki 3:0 (walkower).

I LIGA

*Dolcan Ząbki po rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek