Częstochowska Skra kończy powoli udany sezon. Utrzymanie jak awans

Wyjątkowo w środę zagrają o punkty piłkarze III ligi śląsko-opolskie. Częstochowska Skra zmierzy się w Bielsku Białej z Rekordem.

Skra jest już praktycznie pewna pozostania w III lidze. Ma osiem punktów przewagi nad ósmym zespołem (w lidze po reorganizacji pozostanie siedem drużyn), co na trzy kolejki przed końcem sezonu właściwie gwarantuje sukces.

- Ja nawet do piłkarzy powiedziałem, że to jest awans, a nie utrzymanie - mówi trener Skry Jakub Dziółka. - W pewnym sensie, po tym sezonie znajdziemy się jakby o szczebel wyżej.

Choć w Skrze jeszcze "awansu" nie świętują, to o pozostanie w lidze mogą być spokojni, nawet w przypadku porażki w środę w Bielsku. Skra zagra z Rekordem, który wyprzedza ją w tabeli, i faworytem nie będzie.

- Dla nas mecz w środę to nie jest dobry termin, bo ci zawodnicy, którzy się nie uczą pracują, ale na szczęście w środku tygodnia gramy wyjątkowo - mówi Dziółka i dodaje: - Chcemy w tych trzech ostatnich meczach powalczyć o jak najwięcej punktów i zakończyć sezon na wysokim miejscu.

Mecz w Bielsku w środę o godz. 18.

Więcej o:
Copyright © Agora SA