Ruch Chorzów. Kibic obrażał kapitana. Rafał Grodzicki nie wytrzymał [WIDEO]

Po spotkaniu Ruch Chorzów z Piastem Gliwice doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Gdy niebiescy schodzili z boiska, dziękując przy tym swoim kibicom za wsparcie, jeden z ?fanów? zaczął obrażać Rafała Grodzickiego.

Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Ruchu Chorzów na Facebooku >>

"Grodzicki won z Chorzowa!" - krzyczał z trybuny. Kapitan Ruchu początkowo go zignorował, gdy jednak okrzyk się powtórzył podszedł do stadionowego płotu i zaczął szukać adwersarza "Który?" - pytał.

Gdy piłkarz namierzył kibica, to z miejsca przeskoczył stadionowy płot i ruszył w jego kierunku. Na drodze Grodzickiego stanęli jednak inni kibice, którzy prosili go, żeby "dał spokój".

Grodzicki zatrzymał się na schodach trybuny krytej i tam... ochłonął. W drodze do szatni już się nie zatrzymał rezygnując z wywiadu, o który prosił go wcześniej jeden z dziennikarzy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.