Wisła na własnym stadionie zagrała na remis

Walczący o awans do I ligi piłkarze puławskiej Wisły zremisowali u siebie z prowadzonym przez słynnego Vernera Lickę Radomiakiem 1:1.

Gospodarze rozpoczęli to spotkanie bardzo udanie, bo już w 12. minucie uzyskali prowadzenie. Błąd popełnił Norbert Jędrzejczyk, który podał wprost do pomocnika puławian Konrada Kality, a ten zagrał do Mateusza Olszaka, który bez problemu pokonał bramkarza Radomiaka. Radość zespołu trenera Bohdana Bławackiego nie trwała długo, bo po stracie piłki przez Sebastiana Głaza, goście przeprowadzili składną akcję skutecznie wykończoną przez Mateusza Radeckiego.

Po zdobyciu wyrównującego gola radomianie jakby nabrali wiatru w żagle i zaczęli dominować. Potem inicjatywę przejęła Wisła, która miała szansę na ponowne objęcie prowadzenia, lecz piłka po uderzeniu Kality trafiła w słupek.

W drugiej połowie nieznaczną przewagę mieli puławianie, ale niewiele z tego wynikało, bo klarownych sytuacji do zdobycia bramki było jak na lekarstwo. Mocnym uderzeniem popisał się Olszak, jednak Piotr Banasiak wybił piłkę na rzut rożny, a lob Karola Szczotki był minimalnie niecelny.

W następnej kolejce Wisła zmierzy się 14 maja w Tarnobrzegu z Siarką.

DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU

Wisła 1 (1)

Radomiak 1 (1) Bramki: Mateusz Olszak (12.) - Mateusz Radecki (20.).

Wisła: Penkowec - Turzyniecki, Budzyński Ż, Pielach, Duda - Sedlewski (69. Lisiecki), Głaz (74. Słotwiński), Maksymiuk Ż, Szczotka (85. Popiołek), Kalita (60. Wiejak) - Olszak.

Radomiak: Banasiak - Wasilewski, Jędrzejczyk Ż, Świdzikowski Ż, Sulowski - Mikołajczak (70. Cupriak), Dubeń Ż, Chrabąszcz (90. W. Puton), Radecki, Brągiel - Śliwiński (87. Ropski).

Sędziował: Sylwester Rasmus z Torunia.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.