29-letni środkowy obrońca Lasse Nielsen może być pierwszym piłkarzem, jakiego przed nowym sezonem pozyska Lech Poznań. Zdaniem duńskich mediów defensor Odense BK pojawił się w czwartek w Poznaniu, by przejść testy medyczne. Jeśli te zakończą się pozytywnie, to Duńczyk podpisze kontrakt z Kolejorzem. Lasse Nielsen może to zrobić już teraz, gdyż jego kontrakt z Odense BK kończy się w czerwcu. To z kolei oznacza, że przeszedłby do Lecha za darmo, jako wolny zawodnik.
Tym samym Lasse Nielsen dołączyłby do swojego rodaka o tym samym nazwisku... Nicki Bille Nielsena, który od stycznia jest zawodnikiem Kolejorza. Właśnie dzięki menedżerowi snajpera drugi z Nielsenów miał trafić na Bułgarską.
29-letni Lasse Nielsen nie ma jednak takiego doświadczenia piłkarskiego jak jego rodak. Całą karierę spędził do tej pory w Danii. W tym sezonie był podstawowym piłkarzem Odense BK, w barwach którego rozegrał 23 mecze i zanotował jedną asystę. Wcześniej rudowłosy defensor grał w Vestsjaelland, Naestved BK i NBK Youth. W reprezentacji Danii nie grał.
W zespole Lecha Lasse Nielsen mógłby zastąpić Marcina Kamińskiego, który latem odejdzie z klubu. Niewykluczona jest też sprzedaż drugiego ze stoperów, Paulusa Arajuuriego. Fin ma ważny kontrakt tylko do końca roku.
źródło: Okazje.info
