Podopieczni trenera Giennadija Kamielina w ostatnim ligowym spotkaniu przegrali na wyjeździe z Wybrzeżem Gdańsk 21:22. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że olsztynianie jeszcze na kilkanaście minut przed końcem meczu przegrywali różnicą aż siedmiu bramek. Ostatecznie ulegli jedną i na awans do ekstraklasy trzeba jeszcze poczekać.
- Był to kolejny mecz na wyjeździe, w którym zabrakło nam czegoś do odniesienie zwycięstwa - przyznaje Dominik Droździk, obrotowy Warmiaków. - W ostatnim czasie spotkania poza własna halą sprawiają nam sporo trudności. Wybrzeże jest jednak klasowym zespołem, które przy taki dużej przewadze nie pozwoliło sobie wydrzeć kompletu punktów.
Dwie kolejki do końca sezonu
W ostatnim meczu przed własną publicznością w tym sezonie, Warmiacy zmierzą się z Pomezanią Malbork. Ekipa z województwa Pomorskiego tegorocznych rozgrywek nie może zaliczyć do udanych. Podopieczni trenera Igora Stankiewicza zajmują bowiem siódmą lokatę. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu między tymi zespołami lepsi okazali się olsztynianie, wygrywając 30:23.
- Spotkania między nami, a Pomezanią charakteryzuje duża walka na parkiecie - zauważa Droździk. - Nikt nie odstawia ręki, a warunki fizyczne dominują nad wirtuozerią w grze. Drużyna z Malborka nie ma już nic do stracenia, a z takimi ekipami zawsze gra się bardzo ciężko.
Warmiacy na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu mają już tylko punkt przewagi nad Meble Wójcik Elbląg. Aby zająć pierwsze miejsce na zapleczu ekstraklasy, podopieczni trenera Giennadija Kamielina muszą wygrać z Pomezanią oraz wyjazdowy mecz ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku (sobota, 14 maj). - W żadnym z nich nie możemy pozwolić sobie na porażkę - przyznaje szczypiornista Warmii. - Nie odczuwamy jednak żadnej presji, a do każdego meczu chcemy podejść w pełni skoncentrowani.
Udostępnią dużą trybunę
Spotkanie z Pomezanią będzie ostatnim meczem Warmii przed własną publicznością w tym sezonie. W związku z tym organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Kibice będą mogli podziwiać zmagania szczypiornistów z poziomu dużej trybuny (bilety w cenie 8 złotych i 5 złotych ulgowe). Wstęp na małą trybunę będzie możliwy tylko ze specjalnym zaproszeniem. Ci, którzy zakupią wejściówkę w cenie 8 złotych, będą uczestniczyć w losowaniu obiadu dla dwóch osób oraz bonów na zakupy w sklepie odzieżowym. Po spotkaniu będzie można zjeść tort razem z zawodnikami.
- Mamy nadzieję, że na ostatnie spotkanie w tym sezonie przyjdzie spora grupa sympatyków olsztyńskiego szczypiorniaka. Ich głośny doping z całą pewnością poniesie nas do zwycięstwa - kończy Dominik Droździk.
Początek meczu w hali Urania (ul. Piłsudskiego 44) o godz. 18.
Spotkania 25. kolejki:
- sobota: Orlen Wisła II Płock - Wybrzeże Gdańsk (godz. 14), Meble Wójcik Elbląg - Spójnia Gdynia (16), Wolsztyniak Wolsztyn - SMS ZPRP Gdańsk (17), ŚKPR Świdnica - Sokół Browar Kościerzyna (18), Real-Astromal Leszno - MKS Poznań (18), Warmia Traveland Olsztyn - Polski Cukier Pomezania Malbork (18), MKS Kalisz - Mueller MKS Grudziądz (18).
