Zmagania w Tampere Tomek Góra rozpoczął od pewnego zwycięstwa nad Primozem Drevenesekiem ze Słowenii. Na drodze do finału stanął częstochowianinowi silny Rosjanin Li Andrey, a w walce o medal musiał stawić czoła dobrze przygotowanemu reprezentant Irlandii. - Pojedynek z Eddie Dillonem był niezwykle emocjonujący, wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. W regulaminowym czasie sędziowie uznali remis. Dopiero w dogrywce Tomek udowodnił, że jest lepszym zawodnikiem. Tym sposobem wywalczył swój pierwszy medal mistrzostw Europy w taekwon-do - cieszy trener częstochowskiego zawodnika Jacek Wąsik.
W mistrzostwach w Tampere wystartowało 495 zawodników z 27 państw.