- Stawka zawodów była ogromna, bo dwójka najlepszych zawodników i zawodniczek w klasyfikacji końcowej będzie reprezentowała Polskę podczas VII Pucharu Europy w Karate Tradycyjnym 2016, który rozegrany zostanie 28 maja w Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki "Dojo - Stara Wieś" - mówi Andrzej Maciejewski, prezes Lubelskiego Związku Karate Tradycyjnego. - Rywalizacja, która toczyła się w fantastycznej scenerii była bardzo zacięta. Do tego stopnia, że do wyłonienia drugiego miejsca w klasyfikacji końcowej mężczyzn potrzebna była dodatkowa walka pomiędzy Damianem Tomasikiem i Michałem Sową. Po emocjonującym pojedynku wygrał przez ippon Tomasik. Cieszę się, że tu wróciliśmy, bo przecież ćwiczyliśmy w tych murach przez wiele lat.
Oprócz emocji czysto sportowych było także wiele innych atrakcji. M.in. warsztaty japońskich sztuk walki takich jak aikido, judo, tradycyjna szermierka japońska, karate tradycyjne, egzaminy na stopnie uczniowskie w karate tradycyjnym, pokazy sztuk walki z Kraju Kwitnącej Wiśni, a także projekcja filmu japońskiego oraz turniej komputerowych gier japońskich.
Wracając do samej PLKT, to w kategorii pań, zgodnie z przewidywaniami wygrała wielce utytułowana Maria Depta, czym powtórzyła sukces sprzed roku. - Turniej zaczął się od mojej przegranej z Olą Gorzką w kitei, ale cieszę się, że spotkałyśmy się później w finale. Walki pomiędzy nami bardzo trudne, jednak z trzech rund finałowych dwie były dla mnie zwycięskie. Chcę teraz zdobyć Puchar Europy, choć zdaję sobie sprawę, że to nie będzie łatwe. To jedyne trofeum, którego jeszcze nie mam w swojej kolekcji - powiedziała po walce zwyciężczyni. Równie zadowolony ze swojego sukcesu był Damian Pawlik, który nie ma zamiaru upajać się triumfem, tylko już koncentruje się na przygotowaniach do Pucharu Europy.
- Atmosfera tych zawodów była urzekająca, tym bardziej że przez wiele lat mieściła się tu Akademia Karate. Najwyraźniej pozostał tu duch sztuki, w szeroko rozumianym pojęciu, a karate też jest sztuką, z tym że walki, która stale się rozwija - podkreślił Paweł Krzywański, były wyśmienity zawodnik, dziś działacz i trener koordynator kadry narodowej. - Nasz system szkolenia się sprawdza o czym świadczą wyniki we wszystkich kategoriach wiekowych. Mamy też wielu znakomitych zawodników, więc musi cieszyć, że utalentowana młodzież ma z kogo brać przykład. Docenia to także nasz sponsor strategiczny PKN Orlen. Dlatego też patrzymy w przyszłość bardzo optymistycznie. Co zaś się tyczy poziomu sportowego lubelskich zawodów, to był on dobry, co jest świetnym prognostykiem przed czekającym nas Pucharem Europy i mistrzostwami świata, które odbędą się w październiku w Krakowie.
Na podkreślenie zasługuje też sprawna organizacja imprezy, mimo że w takich warunkach karatekom przyszło się zmagać po raz pierwszy. - To kolejne wielkie wydarzenie karate w Lublinie i w ogóle w regionie, co świadczy o tym, że Polski Związek Karate Tradycyjnego docenia klasę, a także możliwości organizacyjne lubelskiego środowiska karate tradycyjnego, któremu przewodzi sensei Andrzej Maciejewski. - Jest to też doskonała promocja Lublina w całej Polsce - podsumował Janusz Kawałko, rzecznik prasowy PZKT.
Podczas Dnia Japońskiego odbyła się miła uroczystość uhonorowania obchodzącego 40-lecie pracy w judo Waldemara Białowąsa. Ten w "cywilu" wicestarosta świdnicki występował w rolach zawodnika, trenera i działacza. Jest posiadaczem VII dana, a swojej karierze trenerskiej wychował wielu znakomitych zawodników, członków kadry narodowej, w tym swojego syna Dawida. Waldemar Białowąs był też członkiem zarządu Polskiego Związku Judo, a przez dwie kadencje przewodził Radzie Trenerów PZJ. Z tej okazji przyjechał do Lublina Wiesław Błach, dyrektor sportowy Europejskiej Unii Judo, były prezes PZJ, trener który swego czasu prowadził kadrę narodową, a także znakomity zawodnik medalista mistrzostw świata i Europy, olimpijczyk, jak również adiunkt na AWF Wrocław. - Przywiozłem Waldkowi paterę z gratulacjami od prezydenta EUJ Siergieja Sołowiejczyka, a także Złotą Odznakę europejskiej federacji oraz specjalny list gratulacyjny od prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzeja Kraśnickiego. Z całą pewnością na te zaszczyty zasłużył - stwierdził Błach. Dokonania jubilata docenili też karatecy, którzy wręczyli mu specjalną statuetkę od Polskiego Związku Karate Tradycyjnego. - Właściwie to stuknęła mi setka, bo 40 lat spędziłem na macie jako zawodnik, 35 lat w roli trenera, a także mija ćwierćwiecze założonego przeze mnie klubu Shiroikaj Świdnik. Szybko to zleciało, ale nie zamierzam jednak kończyć z judo, nadal prowadzę zajęcia i sam ćwiczę, bo startuję na mistrzostwach świata w kategorii masters - powiedział na zakończenie Waldemar Białowąs.
DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU
Wyniki III turnieju Polskiej Ligi Karate Tradycyjnego ORLEN 2016 - kobiety: 1. Maria Depta (TS "Sokół" Aleksandrów Łódzki) - 8 pkt., 2. Aleksandra Gorzka (KK Pruszków) - 7, 3. Klaudia Mleko (Krakowski KKT) - 6, 4. Agnieszka Sajdutka (AKT w Rzeszowie) - 5, 5. Alicja Zalecińska (Kluczborski KK) - 4, 6. Klaudia Piórek (AKT "Samuraj" Gniezno) - 3, 7. Maria Mielnik (Krakowski KKT) - 2, 8. Nikoletta Dzióba (KKT Polkowice-Lubin) - 1;
Mężczyźni: 1. Damian Pawlik (KK Pruszków) - 8, 2. Jakub Malicki (UKS Budo Grodzisk Mazowiecki) - 7, 3. Dawid Rojowski (Kluczborski KK) - 6, 4. Damian Tomasik (TS "Sokół" Aleksandrów Łódzki) - 5, 5. Rafał Wajda (Krakowski KKT) - 4, 6. Michał Sowa (MUKS Bytom) - 3, 7. Konrad Kardas (KS "Pszczółka" KT Wieluń) - 2, 8. Maciej Szcząchor (KK Pruszków) - 1. Klasyfikacja końcowa PLKT ORLEN 2016 - kobiety: 1. Maria Depta (TS "Sokół" Aleksandrów Łódzki) - 23, 2. Agnieszka Sajdutka (AKT w Rzeszowie) - 20, 3. Alicja Zalecińska (Kluczborski KK) - 16, 4. Aleksandra Gorzka (KK Pruszków) - 15, 5. Klaudia Piórek (AKT "Samuraj" Gniezno) - 13, 6. Klaudia Mleko (Krakowski KKT) - 12, 7. Maria Mielnik (Krakowski KKT) - 5, 8. Nikoletta Dzióba (KKT Polkowice-Lubin) - 4. Mężczyźni: 1. Damian Pawlik (KK Pruszków) - 19, 2. Damian Tomasik (TS "Sokół" Aleksandrów Łódzki) - 17, 3. Michał Sowa (MUKS Bytom) - 17, 4. Rafał Wajda (Krakowski KKT) - 16, 5. Jakub Malicki (UKS Budo Grodzisk Mazowiecki) - 14, 6. Dawid Rojowski (Kluczborski KK) - 13, 7. Konrad Kardas (KS "Pszczółka" KT Wieluń) - 9, 8. Maciej Szcząchor (KK Pruszków) - 3.