Prowadzona przez Przemysława Błaszczyka drużyna najpierw została mistrzem Śląska, potem wygrała bez starty seta ćwierćfinał mistrzostw Polski, a teraz okazała się najlepsza w półfinale. Co ciekawe w każdym z rozegranych we Wrocławiu meczów wygrywała pierwsze sety, przegrywała drugie, a na koniec zwyciężała w tie breakach. Awans do finału MP to największy sukces nowego stowarzyszenia (Częstochowska Siatkówka), które współpracuje i szkoli młodzież dla AZS-u.
- To był bardzo trudny, stojący na wysokim poziomie turniej, ale najważniejsze, że skończył się dla nas szczęśliwie. Drużyny były wyrównane, tak naprawdę każdy mógł awansować - komentuje trener Przemysław Błaszczyk. - My mieliśmy oczywiście nadzieje na zwycięstwo i awans i udało się. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Skoro jesteśmy już w finale (odbędzie się w dniach 20-22 maja w Człuchowie przyp. red.), to zagramy w nim całą pulę.
Młodzież grająca w drużynie młodzików AZS 2020 to uczniowie klas siatkarskich w Gimnazjum nr 17 im. Huberta Wagnera, którzy są objęci są ministerialnym programem Siatkarskich Ośrodków Szkolnych.
Półfinał mistrzostw Polski młodzików, Wrocław:
AZS 2020 Częstochowa - SUKSS Suwałki 2:1 (25:18, 21:25, 15:13)
AZS 2020 Częstochowa - Maraton-LNG Świnoujście 2:1 (25:20, 18:25, 15:10)
AZS 2020 Częstochowa - Gwardia Wrocław 2:1 (25:22, 22:25, 15:10)
W drużynie AZS 2020 występowali:
Eryk Janelt, Jakub Łowejko, Jan Pogłodziński, Bartosz Jabłoński, Przemysław Kupka, Wiktor Madej, Kacper Krzyszczyk, Szymon Buczek, Mikołaj Szombara, Eryk Frankowski, Jakub Starczewski, Mateusz Borkowski, Tomasz Adamczyk, Hubert Zaczkowski.