ŚLĄSK.SPORT.PL na Twitterze. Obserwujesz? >>
Podbeskidzie znowu przegrało w grupie spadkowej. - Po strzeleniu bramki, rywale złapali wiatr w żagle i grali bardzo ofensywnie. Nam sprawę utrudniło to, że już w pierwszej połowie trener musiał zmienić dwóch obrońców [boisko opuścili kontuzjowani Oleg Wierietieło i Jozef Piacek - przyp.red]. To zmieniło naszą taktykę i podziałało źle na naszą pewność siebie - mówił Kristian Kolcak.
Słowak w pierwszej połowie zastąpił swojego rodaka, Jozefa Piacka, który zszedł z boiska z powodu odnowienia się urazu. Piacek najpewniej w kolejnym meczu znów będzie pauzował. - Nie wiemy jeszcze jak wygląda sprawa z "Piacim", ale jak każdy zawodnik siedzący na ławce, jestem przygotowany aby w każdej chwili wejść na boisko - deklaruje Kolcak.
- Musimy wyczyścić głowy i przypomnieć sobie, jak graliśmy walcząc o ósemkę. Trzeba odbudować dyspozycję i zagrać lepiej u siebie ze Śląskiem Wrocław - zakończył obrońca "Górali". Mecz z drużyną z Wrocławia już w sobotę o godzinie 18.