Rozgrywki odbywały się raz w miesiącu, a na zakończenie odbył się turniej MASTERS, w którym zgrała najlepsza ósemka cyklu. Turniej ten decydował o ostatecznych rozstrzygnięciach całego sezonu. Najlepszy w finałowym turnieju okazał się Radosław Kulczyński, który w grze o pierwsze miejsce pokonał Andrzeja Jachima 2:6 6:3 10:4. Warto zauważyć, że obaj panowie na co dzień występują jako para deblowa w rozgrywanych równolegle turniejach deblowych CTS. Kolejne miejsca w turnieju Masters zajęli odpowiednio: Marcin Markowski, Marek Czubara, Marcin Brewczak, Andrzej Bogucki, Marek Kot i Artur Słania. Wyniki te sprawiły, że w klasyfikacji generalnej cyklu nastąpiły spore przetasowania. - Misją przyświecającą stworzeniu tych rozgrywek była integracja środowiska tenisowego w regionie poprzez rywalizację w duchu ,,fair play" oraz propagowanie dobrego wizerunku tej dyscypliny - mówi Ksawery Zaborski, organizator imprezy. - Formułę rywalizacji opracowaliśmy w taki sposób, aby nawet na poziomie amatorskim uczestnicy mogli poczuć emocje towarzyszące profesjonalnym tenisistom, którzy muszą systematycznie zbierać punkty do klasyfikacji generalnej. Obserwujemy duże zaangażowanie wśród uczestników, a atmosfera jaka kreuje się poprzez takie spotkania tylko dopinguje do podejmowania kolejnych tego typu inicjatyw. Jako Lubelski Klub Tenisowy cieszymy się, że tworzymy miłośnikom tenisa możliwość integracji i dobrej zabawy, choć na korcie nikt nikomu nie odpuszcza. Planujemy kontynuację rozgrywek w kolejnym sezonie, wierząc, że pomoc sponsorów oraz rosnąca frekwencja jeszcze bardziej wpłyną na atrakcyjność rozgrywek. I dodaje: Przy okazji zapraszam na finałowy turniej deblowy w ramach CTS, który odbędzie się w dniach 23-24 kwietnia 2016 roku. Oczywiście na kortach przy al. Zygmuntowskich.
DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU
Klasyfikacja końcowa całego cyklu CTS
1. Marek Czubara - (128 pkt), 2. Radosław Kulczyński (103), 3-4. Andrzej Jachim i Adam Plewik (96), 5. Marcin Markowski (83), 6. Marcin Brewczak (78), 7. Andrzej Bogucki (72), 8. Artur Słania (64), 9. Marek Kot (62), 10. Marek Duszyński (48).
