Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Ruchu Chorzów na Facebooku >>
Dariusz Smagorowicz, prezes Ruchu Chorzów przypomina, że budowa zespołu to nieustanny proces. Zaznacza jednak, że rytm pracy wyznaczają ważne spotkania. - W środę chcemy się spotkać ze sztabem szkoleniowym, żeby porozmawiać o planach na najbliższe tygodnie i miesiące. Zbliża się czas pierwszych decyzji personalnych - mówi.
Priorytetem na najbliższe tygodnie powinno być przedłużenie umowy z bramkarzem Matusem Putnocky'm. Działacze już zapowiadali, że siądą do rozmów ze Słowakiem, ale konkretów na razie brak.
Po sezonie będzie się też decydowała przyszłość chorzowskich weteranów, czyli Łukasza Surmy, Marka Zieńczuka i Marka Szyndrowskiego.
Latem prawdopodobnie nic już nie uratuje Artura Lenartowskiego, który miał się rozstać z zespołem zimą. Piłkarz zachował jednak wtedy miejsce w kadrze, gdyż kontuzja wyeliminowała z gry Mateusza Cichockiego.
Kończy się też roczne wypożyczenie Adama Setli z Nadwiślana Góra. Ruch zastrzegł sobie możliwość transferu tego gracza, ale ten jest na razie tylko głębokim rezerwowym. Trudno więc zakładać, że niebiescy skorzystają z tego prawa.
Wydaje się również, że latem miejsce w Ruchu straci również Kamil Włodyka. Piłkarz z Jaworzna miał dobry okres za czasów trenera Jana Kociana. Obecnie to jednak tylko zawodnik trzecioligowych rezerw.