W niedawnym meczu z Cracovią, 24-latek zerwał jedno z więzadeł w kostce. Wydawało się, że nie uniknie operacji, ale ostatecznie udało się wybrać inne rozwiązanie, dzięki któremu Czerwiński nie pójdzie "pod nóż".
- Zdecydowaliśmy wspólnie, że postaramy się uniknąć zabiegu operacyjnego i przeprowadzimy leczenie zapobiegawcze. To bardzo młody zawodnik, przed którym jeszcze wiele lat grania. W związku z tym nie chcieliśmy go operować, tym bardziej, że rana bardzo szybko się goi - mówił przed meczem z Legią, trener Czesław Michniewicz.
Już w treningu
W zeszłym tygodniu, Czerwiński lekko truchtał, a w środę wznowił normalne treningi z całą drużyną. To oznacza, że prawdopodobnie będzie do dyspozycji Michniewicza już na piątkowe spotkanie z Ruchem Chorzów.
- Wstępna diagnoza była taka, że potrzebna będzie operacja, ale ostatecznie okazało się, że nie jest niezbędna i będziemy mogli to "wyprowadzić" zachowawczo. Wróciłem do treningów, czuję się dobrze i zobaczymy jak moja noga zareaguje na zwiększenie obciążenia - mówi na łamach oficjalnej witryny klubu sam zainteresowany.
Nie ma pośpiechu
Jeśli Czerwiński wróci już na piątkowe spotkanie z "Niebieskimi", Michniewicz będzie miał wyjątkowo szerokie pole wyboru jeśli chodzi o środkowych obrońców. W pełnej dyspozycji jest już Jarosław Fojut, na środku obrony z powodzeniem mogą grać Sebastian Murawski i Mateusz Matras, a przede wszystkim świetne recenzje w poprzednich spotkaniach zbierał Sebastian Rudol.
źródło: Okazje.info
