Ostatnia szansa na bilety na Final Four siatkarzy

W poniedziałek o godz. 18 rozpocznie się ostatni etap sprzedaży biletów na siatkarski turniej Final Four Ligi Mistrzów, który odbędzie się w Krakowie. To ostatnia szansa, by na żywo zobaczyć cztery najlepsze drużyny w Europie.

Chcesz wiedzieć wszystko o Asseco Resovii? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL

Turniej, który odbędzie się za dwa tygodnie, obejrzy już na pewno ponad 11 tys. kibiców. W przedsprzedaży biletów, która odbywała się w Rzeszowie, rozeszło się ok. 7 tys. wejściówek. Te zakupili posiadacze karnetów i kart kibica na mecze Asseco Resovii. Rzeszowski klub w ten sposób zrobił ukłon w stronę swoich fanów, którzy od lat go wspierają. Asseco Resovia gra na co dzień w Rzeszowie na Podpromiu, ale Final Four organizuje w Krakowie, gdzie na trybunach mieści się 15 tys. kibiców, trzy razy więcej niż na Podpromiu.

Po sprzedaży w Rzeszowie ruszył drugi etap, w którym sprzedano ponad 3 tys. wejściówek. Wyłączonych zostało ok. 4,5 tys. miejsc, które trzeba było przeznaczyć dla kibiców trzech pozostałych drużyn, które zagrają w Krakowie.

Rywalizację z Asseco Resovią toczyć będzie rosyjski Zenit Kazań oraz włoskie Cucine Lube Civitanova i Trentino Diatec. Rzeszowianie zagrają w półfinale właśnie z Rosjanami, a włoskie ekipy zmierzą się ze sobą. Wielkiego wsparcia swoich fanów jednak mieć nie będą. Żaden z klubów nie wykorzystał przysługującego mu 1,5 tys. wejściówek. - Dlatego w poniedziałek do sprzedaży trafi ok. 4 tys. biletów - informuje Jarosław Gutowski, dyrektor organizacyjny Asseco Resovii.

Sprzedać odbywać się będzie za pośrednictwem strony kupbilet.pl i rozpocznie się o godz. 18. Za bilety, które obowiązują na dwa dni, trzeba zapłacić od 160 do 280 zł, w zależności od sektora. Jeśli kibice kupią choćby połowę wejściówek, w trakcie turnieju w Krakowie, który odbędzie się 16 i 17 kwietnia, padnie rekord frekwencji na tego typu imprezie. Do tej pory największą widownie zgromadziły turnieje finałowe rozgrywane... oczywiście w Polsce, w Łodzi. Według oficjalnych danych CEV w 2010 i 2012 roku turniej oglądało codziennie po 13 tys. widzów. Półfinał w 2010 roku natomiast ponad 13,5 tys.

Twórz z nami Rzeszów.Sport.Pl! Dołącz do nas na Facebooku

Więcej o:
Copyright © Agora SA