BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Suwalczanie słabo rozpoczęli wiosenne zmagania w I lidze i spadli na przedostatnią pozycję w tabeli. Dlatego też w środę z prowadzenia Wigier zrezygnował Donatas Vencevicius. Litwina na stanowisku szkoleniowca zastąpił Dominik Nowak, który w przeszłości pracował w KS Polkowice, Flocie Świnoujście, Motorze Lublin.
- Suwalski zespół ma duży potencjał, stać go na zwycięstwa z każdym I-ligowcem - mówił po objęciu drużyny Nowak, a w sobotę zespół z Suwałk zagrał po raz pierwszy pod jego wodzą. Wigry zremisowały 2:2 na własnym stadionie z MKS-em Kluczbork, był więc mały postęp. Poprzedni raz punkt na własnym obiekcie suwalczanie zdobyli jeszcze w sierpniu.
Mecz z drużyną z Kluczborka Wigry mogły rozpocząć fatalnie. Już w ósmej minucie Karol Salik w polu karnym sfaulował Macieja Kowalczyka. Bramkarz zespołu z Suwałk szybko się jednak zrehabilitował. Salik obronił strzał z jedenastu metrów Sebastiana Dei, poradził sobie też z dobitką. Sytuacja ta pobudziła gospodarzy do lepszej gry i w 21. minucie Wigry prowadziły. Dośrodkowanie Macieja Wichtowskiego na gola zamienił Kamil Adamek.
Zawodnicy z Kluczborka odpowiedzieli jeszcze przed zmianą stron. W 32. minucie pięknym uderzeniem popisał się Michał Szewczyk.
W drugiej połowie konfrontacji emocji było jeszcze więcej. Po pierwsze od 50 minuty Wigry grały w osłabieniu. Wówczas to Wichtowski sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Kowalczyka i sędzia zawodnika gospodarzy odesłał do szatni.
Mimo, że drużyna z Suwałk grała w osłabieniu to szybko objęła też prowadzenie. Dośrodkowanie Damiana Kądziora z rzutu wolnego na gola zamienił Kamil Adamek. Potem do głosu doszli już goście. Na początku brakowało im jeszcze trochę szczęścia (po strzałach z dystansu Dei i Piotra Madejskiego piłka odbijała się od poprzeczki), ale w końcu wszystko się zgrało i na listę strzelców wpisał się Bartosz Brodziński.
Następnie obie drużyny miały swe szanse, MKS nawet zdobył gola, ale sędzia go nie uznał, a więc ostatecznie pojedynek zakończył się podziałem remisem. Punkt nie zmienia sytuacji obu drużyn w tabeli. Wigry są nadal na miejscu spadkowym, MKS na pozycji barażowej.
Wigry Suwałki - MKS Kluczbork 2:2 (1:1)
Strzelcy bramek: Kamil Adamek (21. i 56.) - Michał Szewczyk (32.), Bartosz Brodziński (83.).
Wigry: Salik - Wichtowski Cz, Jarzębowski Ż, Baran, Bogusz - Kądzior, Brtan (46. Santana), Kalinkowski, Adamek (64. Bartkowski), Kozak Ż (85. Gąska) - Zapolnik Ż.