Jesteś kibicem ze Śląska? Dołącz do nas na Fejsie! >>
Do wtorkowego meczu hokeiści GKS-u Tychy przystępowali podbudowani efektowną wygraną 6:3 z zeszłej soboty. Co więcej, już chwilę po rozpoczęciu spotkania objęli prowadzenie. Rafała Radziszewskiego pokonał Martin Vozdecky. Na początku drugiej tercji wszystko zaczęło się jednak od nowa, bo Cracovia wykorzystała okres gry w przewadze - do bramki trafił Krystian Dziubiński.
Ale końcówka to już prawdziwy popis zawodników GKS-u, który dzięki dwóm strzałom (drugi do pustej już bramki) Josefa Vitka odniósł arcyważne zwycięstwo!
W efekcie w rywalizacji o mistrzostwo Polski, która toczy się do czterech wygranych, tyszanie wyszli na prowadzenie 3:2. Czy w najbliższy czwartek, kiedy podejmą krakowski zespół na własnym terenie (początek meczu o godzinie 18.30), będą się cieszyć ze złotych medali? Emocje sięgną zenitu.
Bramki: 0:1 Vozdecky (3:20), 1:1 Dziubiński (21:40), 1:2 Vitek (57:25), 1:3 Vitek (58:55)