Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Górniku Zabrze na Facebooku >>
- To naprawdę ciekawy chłopak i warto na niego stawiać - w ten sposób Jan Żurek, trener Górnika, wypowiada się o Arminie Cerimagiciu, którego w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała wpuścił na ostatnie kilkanaście minut. Tym sposobem Bośniak zaliczył swój pierwszy ligowy występ od grudnia. Nadchodzą więc dla niego lepsze czasy? Zapowiadało się na to już kilkukrotnie.
Choć 22-latek trafił do Zabrza jeszcze latem 2014 roku, jego dotychczasowy pobyt w Górniku jest dosyć - tak to nazwijmy - dyskretny. Owszem, zagrał 13 ekstraklasowych spotkań, ale zazwyczaj były to tylko krótkie epizody. W efekcie najczęściej o istnieniu Cerimagicia przypominamy sobie dzięki informacjom o kolejnych... powołaniach do młodzieżowej reprezentacji Bośni i Hercegowiny. W niej bowiem - mimo problemów z grą w Górniku - występuje regularnie. Zresztą, 25 marca znów ma bronić narodowych barw - w meczu eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy z Kazachastanem.
