BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Zespół z Suwałk wiosenne zmagania w I lidze rozpoczął od porażki na własnym stadionie z Zagłębiem Sosnowiec. W sobotę było trochę lepiej. Piłkarze Wigier zdobyli punkt po remisie na wyjeździe z Bytovią.
Suwalczanie nieźle rozpoczęli spotkanie, ale ich impet opadł po kwadransie gry. Potem do głosu doszli gospodarze, ale oni też nie potrafili zdobyć gola.
- Przyjechaliśmy walczyć do Bytowa po trzy punkty - mówił po spotkaniu Donatas Vencevicius, trener Wigier, i dodawał: - Nie pamiętam takiego meczu, w którym było tyle walki. Był to bardzo szybki mecz, w którym mieliśmy dużo pracy w defensywie.
- Czujemy niedosyt. Potwierdziła się stara prawda, że jak nie strzelasz bramki to nie wygrywasz, ale gdy nie możesz wygrać to zremisuj i to zrobiliśmy - stwierdził natomiast Tomasz Kafarski, trener Bytovii.
Bytovia Bytów - Wigry Suwałki 0:0
Bytovia: Bieszczad - Janeczko, Wróbel Ż, Czarnecki, Opałacz, Wojach (70. Jastrzembski), Klichowicz, Rzuchowski, Poczobut Ż (70. Monterde), Jakóbowski (85. Nwaogu), Surdykowski.
Wigry: Salik - Bartkowski, Baran, Karankiewicz, Bogusz Ż - Gąska, Brtan Ż (46. Atanacković), Kalinkowski, Santana (69. Kozak), Kądzior (80. Zapolnik) - Adamek.