Developres nie dał szans łodziankom. Blok i błędy ŁKS-u zadecydowały [STATYSTYKI]

Chcesz wiedzieć wszystko o Developresie Rzeszów? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL

Aż 27 błędów popełniły siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź w meczu z Developresem SkyRes Rzeszów. Stawką spotkania był ćwierćfinał Pucharu Polski. Rzeszowianki z zadania wywiązały się bez większych zarzutów. W każdym z trzech setów były zespołem lepszym i zasłużenie wywalczyły awans.

Kluczowe okazały się wspomniane błędy łodzianek. Zespół z Rzeszowa też się ich nie ustrzegł, ale oddał mniej punktów rywalkom - 18. Rzeszowianki dobrze zagrały blokiem. W tym elemencie zdobyły 8 punktów, przy zaledwie trzech ŁKS-u. Podopieczne trenera Jacka Skroka lepiej atakowały i przyjmowały. Kończyły 47 procent wystawionych piłek, przy 45 procentowej skuteczności gospodyń. W przyjęciu różnica również była niewielka - 40 proc. do 38 proc. na korzyść Developresu.

Najlepiej punktującą zawodniczką rzeszowskiej drużyny była Joanna Kapturska. Atakująca, która tym razem w wyjściowym składzie zastąpiła Magdę Jagodzińską, zdobyła dla Developresu 12 punktów (53 proc. skuteczności w ataku), w tym trzy serwisem. Po 11 oczek dołożyły środkowa Magdalena Hawryła (75 proc. skuteczności w ataku) i przyjmująca Ewa Śliwińska (56 proc. skuteczności w ataku). Ta pierwsza miała dwa asy serwisowe i trzy bloki. Śliwińska z kolei raz punktowała zagrywką i raz skutecznie zatrzymała rywalki na siatce.

Dzięki wygranej w Łodzi Developres awansował do ćwierćfinału. W nim zmierzy się z Chemikiem Police. Zanim jednak dojdzie do tego pojedynku (16 marca), rzeszowianki czekają ligowe spotkania u siebie z Pałacem Bydgoszcz (7 marca) i ... Chemikiem (12 marca).

Twórz z nami Rzeszów.Sport.Pl! Dołącz do nas na Facebooku

Obserwuj @ tblazejowski85