Polast Boxing Night w Krakowie. Na ringu Tomasz Adamek i... Darth Vader [WIDEO]

Sześć starć z udziałem czołowych polskich pięściarzy, a w walce wieczoru Tomasz Adamek. Tak będzie wyglądać kwietniowa gala boksu w Tauron Arenie Kraków. - To nie będzie koniec mojej kariery - zapowiada były mistrz świata.

Chcesz więcej? Polub Kraków - Sport.pl

Polsat Boxing Night po raz drugi zawita do Krakowa. Gwiazdami poprzedniej byli Adamek i Artur Szpilka. W listopadzie 2014 roku lepszy na punkty okazał się bokser z Wieliczki. Po tamtej porażce Adamek powiedział, że "czas odchodzić". Dał się jednak namówić na powrót i walkę z Przemysławem Saletą. Wygrał i teraz chce poważniejszych wyzwań.

- Żona jest na mnie trochę zła, że wyjeżdżam. Martwi się, bo wiadomo, że nikt nie wychodzi do ringu, by się bawić. Jednak to ja jestem głową rodziny i decyduję o wszystkim. Bliscy powtarzają mi, że w sporcie osiągnąłem wszystko, dwa tytuły mistrza świata. Ale brakuje mi trzeciego. Mam niedosyt po przegranej z Witalijem [Kliczką - przyp. red.] - mówi 39-letni bokser.

Jego rywalem będzie Amerykanin Eric Molina. Przed rokiem przegrał walkę o tytuł mistrza świata z Deontayem Wilderem. Starcie w Krakowie ma być trampoliną do powrotu na szczyt. - Obaj potrafimy mocno uderzyć. Kiedy Adamek pada na deski, zawsze się podnosi. Tak samo jest ze mną i taką walkę zobaczą kibice. Jestem w formie i jadę po zwycięstwo - zapowiada.

Zanim między liny wejdą Adamek i Molina, w Tauron Arenie odbędzie się pięć walk. Jako pierwsze na ringu pojawią się Ewa Brodnicka i Włoszka Anita Torti. Polka będzie bronić tytułu mistrzyni Europy w wadze lekkiej. - Ta gala wiele dla mnie znaczy. Presja jest duża, ale pokażę talent. Torti jest prawniczką, ale przede mną nie będzie mogła się obronić - podkreśla Brodnicka.

Pierwszymi mężczyznami w ringu będą Michał Syrowatka i Rafał Jackiewicz. W grudniu walczyli w Ełku i lepszy był ten drugi. Przed rewanżem wydaje się pewny swego. I jak zwykle prowokuje rywala. - W pierwszej walce trochę mi się udało. Jestem już stary, mam 39 lat, lepszy nie będę. I przestanę robić z siebie głupka. Do ringu w Krakowie wejdę... w masce Dartha Vadera. To będzie Jackiewicz: przebudzenie mocy - twierdzi.

Drugim starciem dwójki Polaków będzie walka Andrzeja Wawrzyka z Marcinem Rekowskim. Obaj są kolegami. Ten pierwszy pochodzi z Krakowa, więc kwietniowe starcie będzie dla niego wyjątkowe.

- Zastanawialiśmy się nad przyjęciem propozycji przez tydzień czy dwa. Występ na tej gali to dla mnie duża mobilizacja. Rodzina i znajomi nie kupili jeszcze biletów, ale na pewno niedługo to zrobią. Kto wygra? Muszę ja - podkreśla Wawrzyk.

A Rekowski dodaje, że po walce chętnie pójdzie z rywalem... na piwo.

W Tauron Arenie będą też walczyć Mateusz Masternak z Erikiem Fieldsem i Michał Cieślak z Francisco Palaciosem.

Z trybun bokserów obejrzy 13 tysięcy kibiców. Najtańsze bilety kosztują 40 złotych, można je kupić na stronie ebilet.pl oraz w salonach Empik.

Dla tych, którzy nie zmieszczą się w hali, Polsat również zapowiada atrakcje. Organizatorzy zapewniają, że po raz pierwszy w tej części Europy boks będzie pokazywany z użyciem flycama i dronów. Transmisja gali będzie jednak dostępna jedynie w formacie Pay-per-view w cenie 40 złotych.

Na kolejne gale boksu kibice w Krakowie nie będą musieli długo czekać. - Wiążemy się umową na trzy lata. Chcemy gościć Polsat Boxing Night co najmniej dwa razy w roku - podkreśla Jacek Gryzło, wiceprezes Agencji Rozwoju Miasta Kraków.

Obserwuj @Anze_DG

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.