KKS gra z Basketem Bydgoszcz. "Mecz z podtekstami"

Koszykarki ze stolicy Warmii i Mazur w sobotę podejmą na wyjeździe drużynę Basketu Bydgoszcz. - Mając przed sobą perspektywę zajęcia wysokiego miejsca w fazie zasadniczej, chcemy zdobyć komplet punktów - mówi Tomasz Sztąberski, trener KKS Olsztyn.

Po trzech spotkaniach rozegranych w minionym tygodniu, koszykarki broniące barw KKS Olsztyn mogły zaznać chwili wytchnienia. Przypomnijmy, że olsztynianki pokonały SMS II Łomianki (66:54) i PTS Lider Pruszków (84:65) oraz przegrały z AZS Politechniką Warszawską (67:90). Obecnie drużyna zajmuje w tabeli 4. miejsce z dorobkiem 29 punktów.

- Na mecz z AZS-em UW Warszawa pojechaliśmy "na stracenie" - przyznaje Tomasz Sztąberski, trener koszykarek. - Dość szybko zapomnieliśmy jednak o tej konfrontacji. Mając przed sobą perspektywę zajęcia wysokiego miejsca w fazie zasadniczej, w następnych spotkaniach chcemy zdobyć komplet punktów.

Mecz z podtekstami

Najbliższą okazją do zwycięstwa, będzie wyjazdowe spotkanie z Basketem Bydgoszcz (sobota, godz. 15). W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami, KKS od pierwszej do ostatniej minuty dominował na parkiecie, pewnie wygrywając 101:63.

Według opiekuna olsztynianek, sobotnie spotkanie KKS-u z Basketem zawiera również podtekst poza sportowy. W pierwszej rundzie sezonu, mecz z Basketem został przełożony z powodu złego stanu zdrowia Tomasza Rospary, szkoleniowca bydgoszczanek. Kilkadziesiąt godzin później trener Rospara zmarł, w wieku zaledwie 37 lat

- Wtedy do ostatniej chwili trwała "walka" o ustalenie nowego terminu - podkreśla opiekun koszykarek. - Oni wyszli do nas z jedną propozycją, my natomiast chcieliśmy zagrać zupełnie kiedy indziej. I to właśnie z powodów zawirowań odnośnie daty tamtego spotkania, Basket chce wziąć na nas srogi rewanż.

I dodaje: - Nasi rywale wystąpią w najsilniejszym składzie. Drużyna, która na co dzień gra w ekstraklasie, swój mecz rozegra dopiero w niedzielę.

Walka o najlepszą pozycję

Dla olsztynianek będzie to przed ostatnie spotkanie w ramach fazy zasadniczej. Po jej zakończeniu, pierwsze osiem zespołów z każdej grupy będzie walczyło o awans do ekstraklasy. Początkowa faza play-off będzie obejmowała zespoły tylko z danej grupy (1. miejsce z 8., 2. z 7. itd.). - Przed sezonem brałbym "w ciemno" piąte miejsce - przyznaje Tomasz Sztąberski. - Jest jednak jeszcze lepiej, ponieważ możemy zając nawet trzecią lokatę. W fazie play-off zespoły z pierwszych czterech miejsc mają przewagę, w postaci pierwszego i ewentualnego trzeciego meczu na własnym parkiecie (rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw). Jeśli zajmiemy czwarte miejsce, to prawdopodobnie zagramy z Mon-Polem Płock. Jeśli zajmiemy jednak niższą pozycję, to nasz rywal jest niewiadomą.

Mecz KS Basket Bydoszcz - KKS Olsztyn odbędzie się w sobotę, o godzinie 15.

Spotkania 21. kolejki:

- sobota: SMS PZKosz II Łomianki - PTS Lider Pruszków (godz. 13), KS Basket 25 Bydgoszcz - KKS Olsztyn (15), Grot Alles Pabianice - Pszczółka AZS UMCS II Lublin (19); - niedziela: SMS PZKosz Łomianki - AZS Uniwersytet Warszawski (13), Mon-Pol Płock - AZS Uniwersytet Gdański (17).

I LIGA

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.