Na co stać w tym sezonie Ruch Chorzów? Podyskutuj na Facebooku >>
Niebiescy wygrali w Zabrzu na otwarcie nowego stadionu Górnika. - Byliśmy drużyną dojrzalszą. W odpowiednich momentach dobrze się broniliśmy, w odpowiednich momentach dobrze graliśmy piłką, w odpowiednich momentach dobrze podchodziliśmy pressingiem. W tym meczu ważne było też to, żeby przy otwarciu stadionu, przy 25 tysiącach kibiców, grać swoją piłkę, zachować zimną krew. My to zrobiliśmy - podkreślał Surma.
Po meczu w Zabrzu nikt już nie ma wątpliwości, że Ruch jest dobrze przygotowany do sezonu. - Pierwszy mecz rundy wiosennej - spotkanie z Zagłębiem Lubin (0:0) - nam nie wyszło. W Zabrzu kontrolowaliśmy mecz od 1. do 90. minuty. Nie było momentu, w którym Górnik mógłby się poczuć na boisku pewniej. To cieszy, bo czasami wygrywa się 2:0 czy 1:0 po jakichś mękach - ocenił pomocnik chorzowskiej drużyny.