Górnik Zabrze. Paweł Golański: Spodobało mi się "My jesteśmy chłopcy z Zabrza"

- Wielkie Derby Śląska to coś pięknego, co trudno porównać z jakimkolwiek innym meczem - mówi Paweł Golański, który niedzielnym meczem z Ruchem Chorzów może zadebiutować w barwach Górnika Zabrze.

Czy Górnik Zabrze będzie piął się tabeli? Podyskutuj na Facebooku >>

W czym - po fatalnym meczu z Cracovią - zabrzanie szukają optymizmu przed spotkaniem z Ruchem Chorzów? Chociażby w możliwym debiucie Pawła Golańskiego, który z "Pasami" nie wystąpił z powodu choroby.

Zwłaszcza że on sam pali się do gry. - Wielkie Derby Śląska to coś pięknego, co trudno porównać z jakimkolwiek innym meczem. Wcześniej uczestniczyłem w derbach Łodzi, teraz najważniejsze dla mnie są te z Ruchem. Wiele słyszałem o nich jeszcze przed przyjściem do Górnika. To spotkanie, które elektryzuje całą Polskę - przekonuje prawy obrońca zabrzan.

A przy okazji chwali fanów Górnika: - Od dawna interesuję się kibicowaniem i już wcześniej zwróciłem na nich uwagę, bo licznie zasiadają na trybunach i fajnie dopingują swój zespół. Spodobała mi się zwłaszcza przyśpiewka: "My jesteśmy chłopcy z Zabrza". Mam nadzieję, że teraz będę ją słyszał częściej.

Więcej o:
Copyright © Agora SA