MKS Dąbrowa Górnicza. Błąd za błędem. Lanie w Muszynie

MKS Dąbrowa Górnicza nie ugrał nawet seta na boisku Muszynianki.

Kulisy sportowych wydarzeń na Śląsku. Dołącz do nas na Facebooku >>

Gospodynie pewnie wygrały pierwszą partię. Na początku szybko odskoczyły od rywalek. W końcówce tej partii gra zespołu gości była nieporadna. Dąbrowianki popełniały dużo błędów i nie radziły sobie w przyjęciu. Od stanu 19:18 dąbrowianki zdobyły tylko jeden punkt.

W drugim secie dąbrowanki prowadziły m.in. 3:1 i 8:6. Po drugiej przerwie technicznej ich gra była jednak ponownie bardzo słaba. Zawodniczki z Muszyny bezlitośnie wykorzystywały błędy rywalek i podczas drugiej przerwy technicznej prowadziły 16:12.

Trzeci set rozstrzygnął się w chwili, gdy na zagrywkę weszła Julia Milovits. Zespół z Muszyny wypracował wtedy przewagę 22:15, której nie oddał już do końca spotkania.

Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:19, 27:25, 25:18)

Muszynianka: Savić, Grejman, Helić, Sosnowska, Kurnikowska, Milovits, Krzos (libero) oraz Skrzypkowska, Śliwa (libero)

MKS: Różycka, Dziękiewicz, Hancock, Ganszczyk, McClendon, Pavan, Drabek (libero) oraz Urban (libero), Staniucha-Szczurek, Kaliszuk

Więcej o: