Kulisy sportowych wydarzeń na Śląsku. Dołącz do nas na Facebooku >>
Gospodynie pewnie wygrały pierwszą partię. Na początku szybko odskoczyły od rywalek. W końcówce tej partii gra zespołu gości była nieporadna. Dąbrowianki popełniały dużo błędów i nie radziły sobie w przyjęciu. Od stanu 19:18 dąbrowianki zdobyły tylko jeden punkt.
W drugim secie dąbrowanki prowadziły m.in. 3:1 i 8:6. Po drugiej przerwie technicznej ich gra była jednak ponownie bardzo słaba. Zawodniczki z Muszyny bezlitośnie wykorzystywały błędy rywalek i podczas drugiej przerwy technicznej prowadziły 16:12.
Muszynianka: Savić, Grejman, Helić, Sosnowska, Kurnikowska, Milovits, Krzos (libero) oraz Skrzypkowska, Śliwa (libero)
MKS: Różycka, Dziękiewicz, Hancock, Ganszczyk, McClendon, Pavan, Drabek (libero) oraz Urban (libero), Staniucha-Szczurek, Kaliszuk