BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Według pierwotnych założeń białostoczanie w sobotę mieli rozegrać sparing ze Slovanem Bratysława. Do starcie z zespołem ze Słowacji jednak nie doszło. Zamiast tego Jagiellonia zmierzyła się z siódmą drużynę ekstraklasy Gruzji.
Mocny skład
Od początku spotkania z Dinamo trener Michał Probierz desygnował do gry mocny skład. Nie można wykluczyć wręcz tego, że w takim samym zestawieniu Jagiellonia rozpocznie pierwszy wiosenny mecz w lidze (14 lutego w Warszawie z Legią).
W pierwszej połowie konfrontacji z drużyną z Gruzji białostoczanie mieli przewagę. Jednak piłka po strzałach Piotra Tomasika czy Przemysława Frankowskiego nie znalazła drogi do bramki rywali. Po zmianie stron Jagiellonia nadal starała się atakować, ale efektu w postaci goli nie było. Z kolei Gruzinie w ostatniej akcji pojedynku zdobyli gola. Tym samym ostatni sprawdzian drużyny z Białegostoku przed wznowieniem rywalizacji w ekstraklasie zakończył się porażką 0:1.
Obrońca i napastnik
Okienko transferowe w Polsce otwarte jest do końca lutego. Nie można więc wykluczyć jeszcze transferów w Jagiellonii. W bułgarskich mediach pojawiła się informacja, że zawodnikiem drużyny z Białegostoku ma zostać Aleksandar Kolew. 23-letni napastnik ostatnio występował w Botew Płowdiw.
Portal WP SportoweFakty informuje z kolei, że Jagiellonia prowadzi rozmowy z Wisłą w sprawie wykupienia Łukasza Burligi. 27-letni obrońca kontrakt z klubem z Krakowa ma ważny do końca czerwca.
Więcej o Jagiellonii na bialystok.sport.pl
Jagiellonia Białystok - Dinamo Batumi 0:1
Jagiellonia: Drągowski - Sirok, Tarasovs (46. Madera), Tomelin, Tomasik (78. Wasiluk) - Romanczuk (70. Grzyb), Góralski (84. Szymonowicz) - Frankowski, Vassiljev, Mackiewicz (55. Grzelczak) - Cernych (78. Alvarinho).
