Karol Danielak wypożyczony do Zawiszy

Skrzydłowy Pogoni najbliższe pół roku spędzi w I lidze.

24-latek nie pojechał z zespołem na zgrupowanie do tureckiego Belek co było jasnym sygnałem od trenera Czesława Michniewicza, że nie ma dla niego miejsca w kadrze pierwszej drużyny. Boczny pomocnik ma kontrakt ważny jeszcze przez 1,5 roku dlatego nie bardzo można było go rozwiązać za porozumieniem stron.

Lechita zabrał miejsce

W związku z tym wychowanek Jaroty Jarocin zaczął poszukiwania klubu, który chciałby go wypożyczyć na najbliższe pół roku. Chętny pojawił się bardzo szybko i wszystko wskazywało na to, że Danielak dołączy do Arki Gdynia. Sprawę potwierdził nawet sam Michniewicz, który świetnie zna realia tego klubu. Żółto-niebiescy mieli być zdecydowani na wypożyczenie, ale pewne wątpliwości miał mieć sam zainteresowany. Ostatecznie do finalizacji jednak nie doszło, ponieważ Arka wypożyczyła z Lecha Poznań Dariusza Formellę i zawodnik Pogoni nie był już tam potrzebny.

Pozna Drygasa

Danielak i tak zakotwiczył w zespole walczącym o awans do ekstraklasy. W czwartek na pół roku związał się z Zawiszą Bydgoszcz. To zespół, z którego Pogoń pozyskała ostatnio Kamila Drygasa, jednak środkowy pomocnik zostaje w zespole Zbigniewa Smółki do końca sezonu. Skrzydłowy będzie mógł więc dobrze poznać się z nowym nabytkiem Dumy Pomorza i jeśli wiosną zanotuje zwyżkę formy, to latem wraz z nim wróci do Szczecina.

Zawodnik pozytywów może też szukać na mapie. Z Bydgoszczy będzie miał znacznie bliżej do rodzinnego Jarocina. Zawisza rundę wiosenną rozpocznie dokładnie za miesiąc. 5 marca zagra u siebie z Pogonią Siedlce.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.